Niemcy. Nurkowie wyłowili maszynę szyfrującą Enigma z dna Bałtyku
Dno Bałtyku może kryć jeszcze masę skarbów. Jeden z nich wyłowili niemieccy nurkowie. Chodzi o maszynę szyfrującą Enigma używaną przez niemiecką armię podczas II wojny światowej. Ich zdaniem maszyna została wyrzucona za burtę z zatopionej łodzi podwodnej 75 lat temu.
W okolicy Geltinger, niemieccy nurkowie przeszukuiwali Bałtyk w poszukiwaniu sieci rybackich, które mogą stanowić zagrożenie dla życia morskiego. Dokonali jednak sensacyjnego odkrycia - wyłowili maszynę szyfrującą Enigma.
Niemieccy nurkowie znaleźli Enigmę
Jak podaje Reuters, niemiecka armia używała ich do wysyłania i odbierania tajnych wiadomości podczas drugiej wojny światowej, ale polscy i brytyjscy kryptografowie złamali kod, pomagając aliantom uzyskać przewagę w morskiej walce o kontrolowanie Atlantyku.
"Myśleliśmy, że jest to maszyna do pisania zaplątana w sieci rybackie na dnie morza, powiedział nurek Florian Huber. - Szybko jednak zdałem sobie sprawę z wagi znaleziska, w ciągu ostatnich 20 lat dokonałem wielu ekscytujących i dziwnych odkryć. Ale nigdy nawet nie marzyłem, że pewnego dnia znajdziemy jedną z legendarnych maszyn Enigmy".
Enigma, z wyglądu przypomina maszynę do pisania, składa się z klawiatury i kółek, które zaszyfrowywały wiadomości. W trakcie wojny istniało ich kilkaset tysięcy. Do dnia dzisiejszego zachowało się kilkaset sztuk. Na aukcjach osiągają wysokie ceny - kolekcjonerzy płacą za nie dziesiątki tysięcy euro.
Enigma na dnie Bałtyku
Skąd ta maszyna w Bałtyku? Jak opisuje PAP, krótko przed kapitulacją Niemiec, w maju 1945 r. załogi około 50 U-Botów zatopiły swoje jednostki w Gelting Bay, niedaleko granicy z Danią. Chodziło o uniknięcie przekazania ich aliantom. Częścią rozkazu, który załogi wykonywały, było zniszczenie urządzeń szyfrujących. "Podejrzewamy, że nasza Enigma znalazła się za za burtę podczas tego wydarzenia" - mówi Florian Huber z firmy Submaris z Kilonii, która prowadzi podwodne prace poszukiwawcze na zlecenie World Wide Fund for Nature.
Maszyna, znaleziona przez nurków, którzy szukali porzuconych sieci rybackich, które zagrażają życiu morskiemu, zostanie przekazana muzeum w Szlezwiku.