Wrak łodzi w Morskim Oku. TOPR wyjaśnia szczegóły akcji

Wczoraj pisaliśmy o zdjęciach wraku łodzi zatopionej w Morskim Oku w Tatrach. TOPR opublikowało na swoim profilu na Facebooku post, w którym wyjaśnia, czym jest wrak łodzi oraz kto i dlaczego nurkował w słynnym jeziorze. "Dołożono wszelkich starań, by utrzymać stosowny reżim sanitarny" - czytamy w opublikowanym poście.

Morskie Oko, zdjęcie ilustracyjne Morskie Oko, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © WP Turystyka
Monika Sikorska

Tak jak podejrzewaliśmy, zdjęcia z dna Morskiego Oka wykonano podczas szkolenia Sekcji Nurkowej TOPR. Ćwiczenia odbywały się w dniach 16-20 listopada tego roku i miały zastąpić działania, które planowano przeprowadzić w jaskiniach. Nie doszły one do skutku ze względu na ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa. TOPR zapewnia, że podczas zajęć dołożono wszelkich starań, by utrzymać stosowny reżim sanitarny.

"W szkoleniu uczestniczyli nurkowie Sekcji, kandydaci do Sekcji oraz instruktorzy zewnętrzni. W ramach zajęć głównie szkolono się z nurkowania na obiegu zamkniętym w układzie sidemount (T-REB), trenowano poręczowanie jaskiniowe, nurkowanie w warunkach ograniczonej widoczności oraz dokonywano nurkowań zwiadowczych na obszarze Morskiego Oka. Nurkowie kandydaci uczestniczyli w szkoleniach podstawowych" - czytamy w poście opublikowanym na Facebooku.

Wrak łodzi na dnie Morskiego Oka to słynna "Syrena"

TOPR potwierdza także, czym jest wrak łodzi zatopionej w Morskim Oko. To "Syrena", którą można było zobaczyć na udostępnionym na profilu Tatromaniak zdjęciu archiwalnym. Lata temu służyła do przewozu turystów po górskim jeziorze. "Przez lata zaginiona, odnaleziona została 5 lat temu przez nurków TOPR przy okazji działań szkoleniowych" - poinformował TOPR.

Walka na rykowisku. Niesamowite nagranie z Tatrzańskiego Parku Narodowego

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę