Niemcy. Pyton w przedszkolu. Straż pożarna szuka "za każdym klockiem"
W piwnicy przedszkola w niemieckim Bochum znaleziono w poniedziałek skórę węża. Zdaniem ekspertów zwierzę wciąż jest w budynku. Miejscowa straż pożarna działa w placówce, a dzieci zostały przeniesione w inne miejsce.
Nauczycielka znalazła skórę węża w kartonie w piwnicy w poniedziałek 25 stycznia wczesnym popołudniem. Według ekspertów należy ona do pytona dywanowego, który może mieć od 1,3 do1,5 m długości. - Nie jest jadowity, ale jego ukąszenie może być niezwykle bolesne - powiedział we wtorek rzecznik straży pożarnej w Bochum. - Zaglądamy za każdy klocek - dodał.
Niemcy - strażacy szukają pytona w przedszkolu
Od poniedziałku straż pożarna przeszukuje budynek. Strażakom towarzyszy dwóch ekspertów od węży. Gad prawdopodobnie wciąż jest w środku.
"Aktualnie szukamy węża na Emilstraße" - napisała straż na swoim Twitterze w poniedziałek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Założono pułapki, a w poniedziałek wieczorem rozsypano w piwnicy mąkę. Niestety rano nie odkryto żadnych śladów zwierzęcia. - Zakładamy, że nie ma go w piwnicy - powiedział rzecznik.
Niemcy - wszyscy śledzą "akcję poszukiwawczą"
Poszukiwania kontynuowano we wtorek w pozostałych pomieszczeniach przedszkola i świetlicy. Na razie bez rezultatu.
Nietypowe wydarzenie budzi ogromne zainteresowanie mediów i internautów. Straż pożarna informuje na bieżąco o swoich krokach.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Od czasu znalezienia skóry węża działalność przedszkola została zawieszona. Od środy opieka doraźna będzie dostępna w innym budynku w dzielnicy Bochum-Höntrop.
Źródło: Spiegel.de