Niesamowite, co stało się w Kenii. Jest nagranie
W rezerwacie Samburu w środkowej Kenii doszło do niezwykle rzadkiego wydarzenia. Nad rzeką Ewaso Ng'iro urodziły się bliźnięta słoniątek. - To 1 proc. wszystkich porodów - mówi ekspert.
Narodziny bliźniaczych słoniątek to bardzo rzadkie wydarzenie w świecie tych ssaków, dlatego informacja z Kenii tak wszystkich zachwyciła. Na opublikowanym w sieci wideo widać, jak bliźniakami zajmuje się ich matka.
Niestety, często zdarza się tak, że młode słonie nie przeżyją z powodu braku pożywienia.
Pracownicy fundacji będą trzymać kciuki za słoniątka
- Bliźnięta stanowią tylko 1 proc. wszystkich porodów. Często matki nie mają wystarczającej ilości mleka, aby wykarmić dwa cielęta - tłumaczył w rozmowie z mediami Iain Douglas-Hamilton, zoolog, znawca słoni i założyciel działającej w Kenii fundacji charytatywnej Save the Elephants.
Rare elephant twins born in Kenya
Ostatnio ta fundacja miała do czynienia z bliźniętami słoni w 2006 r. Oba zmarły jednak niedługo po narodzinach. Jak zapewnia Douglas-Hamilton, przez następnie dni fundacja będzie obserwować życie słoniątek i "trzymać kciuki" za ich przetrwanie.
Czytaj także: Raczki czy raki? Jak bezpiecznie chodzić po górach zimą
W ubiegłym roku sierocińcu dla słoni Pinnawala na Sri Lance urodziły się słonie bliźniaki. Tam ostatni raz takie wydarzenie miało miejsce prawie 100 lat temu.
Liczba słoni wzrosła w Kenii ponad dwukrotnie
Ciąża słoni trwa 22 miesiące, najdłużej wśród wszystkich ssaków. Słonica rodzi średnio co cztery lata.
Słonie w Kenii i innych krajach Afryki Subsaharyjskiej często padają ofiarą kłusowników, którzy zabijają je, aby zaspokoić zapotrzebowanie na kość słoniową, stosowaną w medycynie ludowej w Azji.
Jednak ministerstwo turystyki Kenii poinformowało w 2020 r., że liczba słoni w tym kraju wzrosła ponad dwukrotnie dzięki zwiększonym wysiłkom w zwalczaniu kłusownictwa. W 2018 r. w Kenii żyły 34 tys. słoni, choć w 1989 r. tylko 16 tys. osobników.