Raczki czy raki? Jak bezpiecznie chodzić po górach zimą
Zima w górach jest piękna, jednak śnieg i oblodzenia potrafią być zdradliwe i niebezpieczne, szczególnie dla tych, którzy wychodzą na szlak nieprzygotowani. O czym należy pamiętać i co ze sobą zabrać, decydując się na zimowy trekking? Podpowiadamy.
Zimą w Tatrach jest pięknie, ale też niebezpiecznie
Sezon zimowy w pełni, co oznacza, że wypadków w górach niestety nie brakuje. Dzieje się tak, gdyż wiele osób bagatelizuje panujące tam warunki. Na śliskiej, oblodzonej powierzchni nietrudno o upadek, dlatego też wychodząc zimą na szlak trzeba szczególnie zadbać o przyczepność obuwia.
Raczki czy raki? Co zabrać ze sobą na szlak zimą?
Raczki lub ich nieco bardziej zaawansowany technicznie odpowiednik, raki to specjalne nakładki na buty, które zapewniają lepszą przyczepność w trudnych warunkach. Wielu ekspertów jest zdania, że w okresie od października do kwietnia, to obowiązkowy element wyposażenia każdego śmiałka, który planuje wybrać się na górski szlak.
Czytaj także: Niebezpiecznie w Tatrach. Trwa seria wypadków
Czym różnią się raczki od raków? Raczki są mniejsze i lżejsze, co sprawia, że chodzenie w nich jest dużo łatwiejsze i, co również istotne, dużo wygodniejsze. Do tego raczki są również tańsze. Kiedy warto mieć ze sobą raczki? Tutaj eksperci są zgodni. W trakcie każdej zimowej, górskiej wędrówki, nawet, jeżeli wydaje nam się, że trasa, którą wybraliśmy będzie wolna od śniegu i oblodzeń. Dlaczego? W rzeczywistości nigdy nie mamy stuprocentowej pewności co do warunków, jakie napotkamy na trasie.
Raki to z kolei sprzęt stworzony do nieco poważniejszych zadań. Wyposażone w przednie zęby, umożliwiają pokonywanie terenów o dużym nachyleniu. Raki na pewno trzeba zabrać ze sobą, gdy wiemy, że czeka nas wspinaczka. Jeżeli więc planujemy wymagające wędrówki np. w Tatrach, raki powinny być obowiązkowym elementem naszego wyposażenia. Jeśli z kolei preferujemy wędrówki w niskich pasmach górskich lub w dolinach, wystarczy, jeśli do plecaka spakujemy raczki.
Raczki i raki. Jaki wybrać model?
Raczki zakupimy bez problemu w praktycznie każdym, outdoorowym sklepie, gdzie możemy uzyskać dodatkowe informacje na temat modelu, który najlepiej sprawdzi się w praktyce. Ceny raczków zaczynają się już od około 129 zł.
Wybierając raki, należy z kolei pamiętać, że w każdym rodzaju trzeba najpierw nauczyć się chodzić. To bardzo ważne, bo przypadkowe zahaczenie rakiem o rak czy rakiem o nogawkę, to częsta przyczyna wypadków w górach.
Umiejętności chodzenia w rakach najlepiej zdobywać pod okiem specjalistów, którzy nie tylko pomogą nam wybrać odpowiedni model, ale przede wszystkim dokładnie wyjaśnią, w jaki sposób stawiać stopy i na co zwracać uwagę.
Chodzenia w rakach można się nauczyć m.in. podczas zimowych kursów turystyki wysokogórskiej. Raki to już nieco większy wydatek. Ceny rozpoczynają się tutaj od 379 zł, chociaż dostępne są także droższe modele, których ceny oscylują w okolicach nawet 700 zł.
Trzeba także pamiętać, że do raczków czy raków nie nadaje się każdy rodzaj obuwia - musi być odpowiednio dobrane do takiego sprzętu.
