Trwa ładowanie...

Nietypowe grzyby w Polsce. Same zjadają siebie

Na profilach Lasów Państwowych w mediach społecznościowych wielokrotnie publikowane są ciekawe fotografie wyjątkowych okazów roślin czy grzybów. W ich ostatnim poście pokazane zostało zdjęcie grzyba, który... sam siebie zjada.

Czernidłaki Czernidłaki Źródło: Adobe Stock
d2ozb2p
d2ozb2p

Sezon na grzybobranie trwa w najlepsze. W Polsce oprócz najbardziej pożądanych borowików czy podgrzybków znaleźć można także bardziej nietypowe okazy, takie jak np. czernidłaki.

Czernidłaki w Polsce

Czernidłak występuje na wszystkich kontynentach, z wyjątkiem Afryki i Antarktydy. W Polsce często można go spotkać w bliskim sąsiedztwie człowieka - w przydomowych ogródkach, na trawnikach osiedlowych i łąkach czy nad brzegami rzek.

Co do zasady czernidłak kołpakowaty jest grzybem jadalnym, ale nadające się do spożycia są tylko zupełnie młode, zamknięte, w całości białe okazy. Czarne owocniki, rozpływają się i nie nadają do zjedzenia. Niektóre atlasy podają, że spożycie czernidłaka kołpakowatego w połączeniu z alkoholem może doprowadzić do zatrucia. Najnowsze badania wykazały jednak, że takimi właściwościami cechuje się inny gatunek grzyba z tej samej rodziny - czernidłak pospolity. Oba są do siebie bardzo podobne, a różnią się jedynie wielkością kapelusza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezwykła atrakcja w Bieszczadach. "Liczymy na czadową zabawę"

d2ozb2p

Rozpuszczające się grzyby

Zarówno czernidłaki kołpakowate, jak i pospolite mają wspólną cechę. "Czernidłaki znalazły dziwaczną metodę na zwierzęta pożerające grzyby. Czemu mają skorzystać inni, jeżeli owocnik może przecież... zjeść sam siebie" - czytamy we wpisie Lasów Państwowych na Facebooku. "W procesie autolizy (samostrawienia) specjalne enzymy rozpuszczają kapelusz, który stosunkowo szybko zamienia się w ciemną, przypominającą atrament maź" - tłumaczą Lasy Państwowe. Grzyby po tym procesie wyglądają, jakby się rozpuściły.

Co ciekawe, czarna maź zarodnikowa dawniej faktycznie używana była jako atrament. "Gdyby więc ktoś potrzebował na szybko coś napisać lub namalować, to o niezbędne przybory może postarać się na najbliższej łące" - piszą żartobliwie Lasy Państwowe.

d2ozb2p

Źródło: Lasy Państwowe

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ozb2p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ozb2p

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj