Nietypowy poradnik dla narciarzy, czyli jak nie korzystać z wyciągu
Jak bezpiecznie korzystać z wyciągu narciarskiego? W teorii każdy to wie, jednak usadzenie się na pędzącym krzesełku czasem sprawia nie lada trudności. Stacja narciarska Czarny Groń w Rzykach opublikowała "nieporadnik" korzystania z wyciągu - zlepek filmów, na których widać, jak amatorzy białego szaleństwa nieporadnie próbują tego dokonać. Publikacja bije rekordy popularności w sieci.
"Nieporadnik" korzystania z wyciągu narciarskiego ma już ok. 500 tys. wyświetleń. Znajdują się w nim fragmenty filmów z kamer zamontowanych przy stacji wyciągu krzesełkowego oraz przy bramkach. Można na nim zobaczyć, jak narciarze i snowboardziści wskakują na krzesełka, przewracają się, zajeżdżają komuś drogę. Niektórzy wyglądają jakby byli przekonani, że wyciąg sam ich zgarnie.
Nie da się ukryć, że w większości przypadków jest to zabawne, jednak przesłaniem filmu nie było to by się śmiać, ale raczej zwrócić uwagę, jak takie zachowanie może być niebezpieczne. - Materiał początkowo był zbierany w celach szkoleniowych dla przyszłych pracowników obsługi, jednakże stwierdziliśmy, że warto go opublikować w celu zwrócenia uwagi na bezpieczeństwo - mówi Wirtualnej Polsce Tomasz Andrejko ze stacji Czarny Groń.
Filmik ma być pouczający, a nie dowcipny. Jak więc należy się zachowywać na wyciągu? - Trzeba słuchać zaleceń obsługi, odpinać tylną nogę z wiązania snowboardowego, po zamknięciu bramki nie wchodzić przez nią na siłę, nie schodzić z taśmy, jeśli nie zmieścimy się na krzesełku ze znajomym - on przyjedzie kolejnym - mówią pracownicy stacji. - Pod żadnym pozorem nie należy też zabierać pasażerów na kolana.
"Giganci, mistrzowie, muły" - takimi słowami internauci określają bohaterów filmu. Są też tacy, którzy nieudolne manewry tłumaczą tym, że bohaterowie "nieporadnika" mogą być po prostu początkujący. "Kto ani razu nie spadł z wyciągu?" - pisze jeden z internautów?"
