Niezwykłe odkrycie archeologów. "Holenderskie Stonehenge"
Holenderscy archeolodzy odkryli w Tiel we wschodniej Holandii szczątki starożytnego sanktuarium sprzed czterech tysięcy lat. - Była to prawdopodobnie świątynia poświęcona słońcu - mówi kierownik badań Cristian van der Linde.
22.06.2023 | aktual.: 22.06.2023 10:52
W holenderskich mediach aż zawrzało po archeologicznym odkryciu. Urząd miasta Tiel poinformował, że sanktuarium pochodzi sprzed czterech tys. lat. "Było prawdopodobnie używane przez 800 lat i miało wielkość od trzech do czterech boisk piłkarskich. Gromadzili się tam ludzie na ofiary, pogrzeby, przyjęcia i rytuały" - czytamy w komunikacie prasowym.
Wyjątkowe odkrycie
W starożytnym sanktuarium archeolodzy znaleźli szczątki około osiemdziesięciu osób, które zostały pochowane lub poddane kremacji oraz szereg innych znalezisk, np. grot włóczni z brązu, a także szklany koralik z Mezopotamii.
Według pracujących na miejscu badaczy sanktuarium składało się z kilku kopców, drewnianych słupów, cmentarzysk i "rytualnej" drogi. Na największym wzniesieniu znajdował się kalendarz słoneczny, który mógł służyć np. do wyznaczania dni żniw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe wzgórze służyło również jako obserwatorium. "Jakaś osoba, na przykład kapłan lub kapłanka, stała na wzgórzu, które było płaskie na szczycie i na którym prawdopodobnie stał duży słup. Następnie kapłan obserwował położenie słońca ze stałego punktu słupa. Wokół wzgórza było więcej słupków jako znaczników. Pomagały one kapłanowi określić dokładną porę roku" – piszą w komunikacie prasowym.
Nawiązania do kultowego miejsca
Badacze podkreślają, że znalezisko jest spektakularne i unikalne w skali światowej. Media już nawet piszą o "holenderskim Stonehenge", nawiązując do angielskiego zabytku z epoki kamienia, który znany jest na całym świecie. Co ciekawe, ta jedna z najpopularniejszych budowli megalitycznych w Europie od 1986 roku znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Źródło: PAP/dailysabah.com