Nowy Rok w Nowym Jorku. Bez tłumu, ale z atrakcjami
To nie był sylwester, do jakiego przywykli nowojorczycy, ale fety (choć bez udziału tłumu) na Times Square nie zabrakło. Lawina konfetti spadła o północy na opustoszały plac w Nowym Jorku. Na kolorowych karteczkach napisane były życzenia od ludzi z całego świata.
Times Square był pusty, ale z nieba poleciało kolorowe konfetti
Nadejście Nowego Roku na Times Square obwieściła kula o średnicy ponad 3,6 metra, która zsunęła się z ponad 21-metrowego masztu wieżowca. Relację można było zobaczyć w telewizji i internecie.
Sylwester 2020 na Times Square
"W bezprecedensowym roku Ściana Życzeń przynosi nam moment, by z nadzieją patrzeć na lepszą przyszłość. (…) Konfetti z życzeniami spadną na cały świat, by zobaczył, jak przewrócimy stronę z rokiem 2020 i wkroczymy w 2021 z radością i optymizmem" – mówił wcześniej Tim Tompkins, prezes Times Square Alliance, organizatora wydarzenia.
"Mniej Covid, więcej podróży", "By pandemia się skończyła", "Wolności od Covidów i więcej dobrobytu", "Żyć" – głosiły m.in. wpisy na niektórych płatkach konfetti.
Jak każe tradycja sięgająca 1907 roku Nowy Rok obwieściła w Nowym Jorku ważąca ponad 5386 kg kryształowa kula o średnicy ponad 3,6 metra. Zsuwana wolno z ponad 21 metrowego masztu wieżowca przy Times Square 1 o północy dotknęła jego podnóża. Pokryta 2688 kryształowymi trójkątami zapłonęła 32 256 diodami LED.
O północy wystrzeliły w górę fajerwerki, rozległy się dźwięki szkockiej pieśni ludowej "Auld Lang Syne" oraz nagranie z przebojem Franka Sinatry "New York, New York".
Na scenie programu sylwestrowego znaleźli się m.in. Jennifer Lopez, Billy Porter, Cyndi Lauper, Nelly oraz Miley Cyrus.
Ale nie było najważniejszego - wiwatów setek tysięcy ludzi. Na uroczystość zaproszono gości, ale naprawdę wyjątkowych. Nie celebrytów czy bogaczy. Były to pielęgniarki, lekarze, ratownicy, pracownicy transportu, sklepów spożywczych, czyli ludzie z pierwszej linii frontu walki z pandemią.
Nowy Rok w Nowym Jorku
Nowojorczycy zaczęli świętować nadejście Nowego Roku na placu na Manhattanie już w roku 1904. Od tego czasu po raz pierwszy w historii uroczystościom nie towarzyszyły tłumy. Nawet podczas II wojny światowej w latach 1942 i 1943, kiedy zrezygnowano z tradycji zsunięcia kuli, Times Square był zatłoczony, a ludzie witali Nowy Rok minutą ciszy.
Według departamentu policji nowojorskiej (NYPD) nad bezpieczeństwem w czasie nocy sylwestrowej czuwa zazwyczaj kilka tysięcy funkcjonariuszy. W tym roku wobec braku publiczności zredukowano ich liczbę o 80 proc.
Sylwester w Polsce. Nie wszyscy przestrzegają obostrzeń. "Nie przyjmę mandatu"
