Odstrzał niedźwiedzi w Rumunii. Sprawa trafi do Parlamentu Europejskiego
Szybko rosnąca populacja niedźwiedzi brunatnych w Rumunii powoduje, według władz kraju, poważne zagrożenie. Resort środowiska właśnie nakazał odstrzał 500 sztuk tych zwierząt. Decyzja umotywowana jest troską o bezpieczeństwo, choć organizacje ekologiczne mają w tym temacie pewne wątpliwości.
Wzrost populacji niedźwiedzi brunatnych
Decyzję o odstrzale 500 niedźwiedzi brunatnych wydał ostatnio resort środowiska Rumunii w związku z szybko rosnącą w kraju populacją tego gatunku. Szacuje się, że w Rumunii żyje obecnie 8 tys. tych zwierząt.
Jak donosi PAP, powołując się na lokalną agencję Agerpres, populacja zwierząt powiększyła się w ostatnim czasie, o czym poinformowało ministerstwo środowiska. Władze zaznaczyły, że odstrzał niedźwiedzi jest pilnym zadaniem dla państwowych służb.
Jak donoszą lokalne media, sama decyzja o odstrzale zbiegła się w czasie z licznymi sytuacjami, gdy zwierzęta te wchodziły do rumuńskich wsi i miast. Najczęstsze przypadki są notowane zwłaszcza w rejonie Braszowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Wyjątkowy region Chorwacji. "Tam nie może brakować atrakcji"
Kontrowersyjna decyzja o odstrzale
Choć decyzję resort uzasadnia zapobieganiem szkodom i wypadkom z udziałem niedźwiedzi brunatnych, to organizacje ekologiczne mają w tym temacie poważne wątpliwości. Rumuńska ekologiczna organizacja pozarządowa Agent Green twierdzi, że odstrzał na taką skalę nie jest potrzebny, a nakaz ma być pretekstem do umożliwienia polowań tak zwanym łowcom trofeów.
"Niedźwiedź brunatny jest gatunkiem chronionym na poziomie europejskim, co jest bardzo ważne dla zachowania równowagi ekosystemów. Ponieważ jest to gatunek, który może przemieszczać się na duże odległości, państwa członkowskie UE muszą zarządzać tym gatunkiem tak, aby nadawał się do zamieszkania [na danych terenach - red.]" - powiedziała dla strony Balkan Investigative Reporting Network prawniczka Agent Green Catalina Radulescu, cytowana w poście opublikowanym przez organizację.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Sprawą zajmie się Parlament Europejski?
Organizacja chce pozwać rumuńskie ministerstwo środowiska i zgłosić sprawę do Parlamentu Europejskiego. Działacze powołują się przede wszystkim na ustawową ochronę tego gatunku, mają także wątpliwości odnośnie intencji resortu.
Choć incydenty związane z częstym pojawianiem się zwierząt we wsiach i miastach opisywane są ostatnio przez lokalne media, warto zaznaczyć, że w kwestii niedźwiedzia brunatnego istnieje sporo regulacji prawnych, które określają kwestię ochrony tego gatunku.
Źródła: agentgreen.ro, PAP