Ogrzewane namioty, wygodne łóżka i pub. Tak wygląda luksusowy pobyt na Mount Everest
To oferta, która może zdziwić niejednego fana ekstremalnych wypraw. W bazie pod Mount Everest powstaje ośrodek z udogodnieniami dla wymagających turystów. Będą mogli w nim skorzystać m.in. z ogrzewanych namiotów i salonu masażu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Zasada "klient nasz pan" obowiązuje także w odległych i skrajnych miejscach. Rosyjska firma "7 Summits Club" postanowiła sprostać oczekiwaniom wygodnickich turystów, którzy marzą o wspinaczce na najwyższy szczyt świata - Mount Everest (8848 m n.p.m.) - w komfortowych warunkach.
W bazie powstają wygodne, ogrzewane namioty z dwoma pokojami. W sypialni znajdą się: łóżko z materacem, szafa oraz dywan. W drugim pomieszczeniu stworzono biuro z dostępem do elektryczności.
Wieczorny wypad na drinka? Będzie to jak najbardziej możliwe. Na terenie kompleksu znajdzie się 12-metrowy pub, w którym mają być serwowane przekąski oraz alkohole. Po ciężkim dniu klienci zamówią również wizytę w salonie masażu.
Jaki jest koszt luksusowej wyprawy? Ceny na stronie "7 Summits Club" zaczynają się 65 tys. dolarów (220 tys. zł) od osoby. Sporo, ale nie będzie się trzeba martwić o noszenie bagażu czy przewodników. Jest też tańsza opcja. Udając się na "zwykłą" wspinaczkę, zapłacimy niemal połowę, czyli 35 tys. dol. (120 tys. zł). Warto mieć na uwadze, że samo pozwolenie wejścia na Mount Everest wynosi 11 tys. dol. (37 tys. zł).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Bogumiła Raulin rusza po Koronę Ziemi
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.