Pałac z mroczną historią. Jego mury wciąż pamiętają płacz noworodków i krzyk kobiet

Pałac-szpital w Mokrzeszowie, który leży na Dolnym Śląsku, to niszczejąca budowla, która ma zagmatwaną i wstydliwą historię. Podczas II wojny światowej zamieszkały tu dziewczęta "czystej krwi aryjskiej", a przed wejściem do obiektu można było zobaczyć rząd wózków dla dzieci. Czy domyślacie się już, co działo się w pałacu?

Obiekt zbudował Suwerenny Zakon Kawalerów Maltańskich w celu stworzenia tu szpitala i ośrodka sanatoryjnego
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | Skiba
Wojciech Gojke

Mokrzeszów znajduje się na trasie z Wałbrzycha do Wrocławia, ok. 10 km od Świdnicy. Przy głównej ulicy znajduje się potężny, neogotycki budynek nadgryziony zębem czasu. To powstały pod koniec XIX w. pałac, którego nie sposób nie zauważyć przejeżdżając tą trasą. Z lotu ptaka widać, że zbudowano go na planie krzyża, dlatego skojarzenie z działalnością religijną w tym miejscu nasuwa się samo. Zbudował go Suwerenny Zakon Kawalerów Maltańskich w celu stworzenia tu szpitala i ośrodka sanatoryjno-wypoczynkowego. Pełnił swoją funkcję do 1926 r., kiedy to zakon popadł w kłopoty finansowe i musiał sprzedać posiadłość.

Obraz
© Hannibal Smoke

Nowym gospodarzem pałacu został żydowski kupiec. Jednak sytuacja Żydów w Europie w latach 30. XX w. spowodowała, że właściciel szybko opuścił pałac, wywożąc i sprzedając wszystkie cenne przedmioty. Do 1938 r. posiadłość stała pusta, a to, co stało się tam później, przeszło do mrocznej legendy III Rzeszy.

Od 1938 r. w szpitalu działał tzw. Dom Matek prowadzony przez Związek Dziewcząt Niemieckich. Zostały tam sprowadzone dziewczęta tzw. "czystej krwi aryjskiej" w ramach akcji Lebensborn (niem. Źródło Życia).

Obraz
© Youtube.com / Radio Wrocław

Były one dawczyniami genów "czystej rasy", a sam dom utrzymywał kontakt z podobnym "męskim" domem, który mieścił się w Boguszowie.

Obraz
© Youtube.com / Radio Wrocław

Był też jeden niemiecki żołnierz, który szczególnie zasłużył się, jeśli chodzi o liczbę "wyprodukowanych" dzieci. Matki opiekowały się potomstwem przez pierwsze 6 miesięcy, po czym niemowlęta były wysyłane w głąb Niemiec.

Obraz
© Youtube.com / Radio Wrocław

Działalność "wylęgarni Aryjczyków" zakończyła się w 1945 r. Do 1947 r. szpital pełnił funkcję koszar, w których mieszkali radzieccy żołnierze. W latach 50. utworzono tu szkołę, która działała do 1982 r. Później jedynym gospodarzem posiadłości stał się Wojewódzki Ośrodek Postępu Rolniczego.

Obraz
© Youtube.com

W 1995 r. właścicielami pałacu-szpitala została niemiecka rodzina, która kupiła go za 120 tys. marek w celu otwarcia hotelu. Niestety - ślad po niej zaginął. W Mokrzeszowie została zawiązana obywatelska inicjatywa w celu ochrony i odzyskania tego wyjątkowego zabytku. Wstęp na teren pałacu jest zabroniony. Ci, którym udało się dostać do środka twierdzą, że miejsce, mimo że zrujnowane, wciąż robi piorunujące wrażenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Skarby polskie: Góra Wielisławka

Wybrane dla Ciebie
Turysta trafił do szpitala. "Czy fotografia była tego warta?"
Turysta trafił do szpitala. "Czy fotografia była tego warta?"
Anomalie pogodowe. Sytuacja na kazachstańskim biegunie zimna niepokoi
Anomalie pogodowe. Sytuacja na kazachstańskim biegunie zimna niepokoi
50-letnia atrakcja odzyskuje blask. Prace zmierzają ku końcowi
50-letnia atrakcja odzyskuje blask. Prace zmierzają ku końcowi
Dodatkowa pozycja na rachunku. "Zapłaciliśmy za niewiedzę"
Dodatkowa pozycja na rachunku. "Zapłaciliśmy za niewiedzę"
Wszystkich Świętych po romsku. Tak  wspominają zmarłych
Wszystkich Świętych po romsku. Tak wspominają zmarłych
Rewolucja w Ryanair. Wielu nie będzie zadowolonych z tej decyzji
Rewolucja w Ryanair. Wielu nie będzie zadowolonych z tej decyzji
Tajemniczy cmentarz w Polsce. Można na nim poczuć kruchość życia
Tajemniczy cmentarz w Polsce. Można na nim poczuć kruchość życia
Cmentarz jak dzieło sztuki. O tej porze roku przyciąga masę turystów
Cmentarz jak dzieło sztuki. O tej porze roku przyciąga masę turystów
Padło pytanie o "najbardziej cuchnącą roślinę świata". Uczestniczka miała problem
Padło pytanie o "najbardziej cuchnącą roślinę świata". Uczestniczka miała problem
Pokazał wideo z lasu. "To jest niezwykłym i bardzo wyjątkowym zjawiskiem"
Pokazał wideo z lasu. "To jest niezwykłym i bardzo wyjątkowym zjawiskiem"
Atak zimy na Islandii. Tyle śniegu nie było od ponad 100 lat
Atak zimy na Islandii. Tyle śniegu nie było od ponad 100 lat
Takiego szaleństwa dawno nie było. Polacy szturmują biura, wycieczki znikają z minuty na minutę
Takiego szaleństwa dawno nie było. Polacy szturmują biura, wycieczki znikają z minuty na minutę