Pelplin. Okazała katedra i słynna Biblia Gutenberga
Pelplin bywa nazywany "pomorskimi Atenami". Wszystko za sprawą licznych zabytków, wśród których zdecydowanie wyróżnia się Bazylika katedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wchodząca w skład dawnego Opactwa Cysterskiego. W pobliskim Muzeum Diecezjalnym mieści się z kolei inny skarb – średniowieczny egzemplarz Biblii Gutenberga wpisanej na listę UNESCO "Pamięć Świata"
Pelplin leży w województwie pomorskim, około 55 km od Gdańska. To jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast na Pomorzu. Przyciąga ich przede wszystkim monumentalny kościół wraz z przylegającym do niego dawnym klasztorem z klimatycznymi krużgankami i przepięknym wirydarzem. Pora poznać bliżej mroczne zakamarki świątyni.
Dawne Opactwo Cysterskie w Pelplinie
Pelpliński klasztor to jeden z najlepiej zachowanych zabytków pocysterskich w Europie. Góruje nad nim potężna, ceglana katedra, w której można podziwiać aż 23 ołtarze. Właśnie tutaj znajduje się najwyższy drewniany ołtarz w Polsce i drugi w Europie. Na uwagę zasługują też ogromne organy i barokowa ambona, a także gotyckie portale i sklepienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Tam, gdzie mieszkają, panują inne zasady. "Tutaj nikt nie zaklucza domów"
Podczas zwiedzania świątyni można przenieść się symbolicznie do minionych wieków i poczuć jak średniowieczny mnich. Wszystko dzięki specjalnie przygotowanym atrakcjom, takim jak odbijanie liter na papierze za pomocą ruchomej czcionki. Chętni mogą ponadto zapisać się z wyprzedzeniem na warsztaty kaligrafii, podczas których siedzi się za zabytkowym pulpitem i przepisuje księgi niczym prawdziwy skryba.
Nie można pominąć również spaceru po krużgankach z pięknymi malowidłami. Po drodze warto zajrzeć do celi oraz odpocząć w urokliwym wirydarzu, czyli zadbanym ogrodzie ukrytym wewnątrz klasztornych murów.
Wizyta w dawnym Opactwie Cysterskim w Pelplinie pozwala trochę zwolnić i zastanowić się nad swoją egzystencją. Przybywają tam nie tylko praktykujący katolicy, ale wszyscy, którzy potrzebują chwili spokoju i przestrzeni do głębszych refleksji.
Adobe Stock Dawne Opactwo Cysterskie można zwiedzać od wtorku do soboty od godziny 9:00 do godziny 17:00, pod warunkiem że nie trwa wtedy żadne nabożeństwo. W ramach biletu zobaczymy kościół katedralny, krużganki i wirydarz. Normalny bilet wstępu kosztuje 12 zł, ulgowy dla emerytów i rencistów 10 zł, a ulgowy dla uczniów i studentów 8 zł. Dzieci do szóstego roku życia wchodzą bezpłatnie. Bilety można nabyć w Diecezjalnym Centrum Informacji Turystycznej znajdującym się naprzeciwko katedry, przy Placu Tumskim 1.
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie ze słynną Biblią Gutenberga
W tej samej cenie można też kupić bilety do Muzeum Diecezjalnego. Wybierając się zarówno do dawnego opactwa, jak i muzeum, warto pamiętać o małej promocji. Bilet normalny do obu obiektów kosztuje 20 zł, ulgowy dla emerytów i rencistów 16 zł, a ulgowy dla uczniów i studentów 12 zł. Od wtorku do soboty placówka jest czynna od godziny 9:30 do godziny 16:30, w niedziele natomiast od 11:30 do 16:30, w poniedziałki jest zamknięte.
To ważne miejsce na mapie Pomorza, ponieważ zgromadzono tam wiele dzieł od średniowiecza do współczesności. Do przykładowych eksponatów należą średniowieczne rzeźby, bogaty zbiór tkanin z XVII-XIX wieku oraz inne okazy przechowywane w muzealnym skarbcu.
Adobe Stock Bez wątpienia najcenniejszym skarbem jest jedyny zachowany w Polsce egzemplarz Biblii Gutenberga. Do naszych czasów przetrwało prawdopodobnie 48 egzemplarzy na całym świecie. Dlaczego Biblia Gutenberga jest taka cenna? Bo to pierwsze dzieło wydane za pomocą druku, przy użyciu ruchomej czcionki. Kompletne wydanie Pisma Świętego nazywa się Biblią Gutenberga od nazwiska twórcy pierwszej przemysłowej metody druku – niemieckiego rzemieślnika, złotnika i drukarza Johannesa Gutenberga.
Co ciekawe, na jednej ze stron przechowywanej w Pelplinie Biblii Gutenberga odbił się znak ruchomej czcionki, która przypuszczalnie wypadła z ręki zecerowi (składaczowi) podczas żmudnej pracy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Znajdujący się w Polsce egzemplarz Biblii Gutenberga ma burzliwą przeszłość. W dwudziestoleciu międzywojennym kapituła podobno zamierzała go sprzedać, by zdobyć pieniądze na remont katedry i rozbudowę seminarium. Protesty mieszkańców sprawiły jednak, że dzieło zostało. Z kolei przed wybuchem II wojny światowej ewakuowano je przez Warszawę do Paryża, a następnie do Londynu i Kanady. Biblia Gutenberga wróciła do Pelplina w 1959 roku i można ją podziwiać po dziś dzień.