Katowice na weekend. Pięć najciekawszych miejsc w niedocenianym mieście
Dawniej Katowice cieszyły się złą sławą wśród turystów. Stereotypowo kojarzyli je głównie z przemysłem, brudem oraz szarością. W ostatnich latach widać wyraźną zmianę na plus. Miasto pięknieje i coraz bardziej inwestuje w atrakcje przyciągające gości. Zabytkowe osiedle Nikiszowiec, nowoczesne Muzeum Śląskie czy kultowy Spodek to dopiero początek.
Przez lata Katowice nie wywoływały dobrego wrażenia na przyjezdnych. Co więcej, zajmowały czołowe lokaty w rankingach najbrzydszych, najbardziej zanieczyszczonych oraz najniebezpieczniejszych miejscowości w Polsce. Zapominano o zielonych terenach rekreacyjnych czy monumentalnych kamienicach. Na szczęście negatywny trend coraz bardziej się odwraca, a "odczarowane" Katowice zaczynają być postrzegane jako nowoczesne miasto mające wiele do zaoferowania turystom w różnym wieku. Pora poznać jedne z największych atrakcji Katowic. Wszystkich wartych odwiedzenia zakątków jest jeszcze więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy weszli na Kilimandżaro. "Niezwykle wyczerpująca, ale piękna podróż"
Spodek - symbol miasta
Katowicki Spodek to prawdziwy symbol miasta przypominający nieco statek kosmiczny. W rzeczywistości jest halą sportowo-widowiskową, którą otwarto w 1971 roku.
Ikonę polskiego modernizmu można obejrzeć od wewnątrz po wcześniejszej rezerwacji biletu wstępu za 12 zł w wyznaczonych dniach, kiedy nie odbywają się żadne wydarzenia. Podczas zwiedzania nie zabraknie licznych ciekawostek i anegdotek. Chętni dowiedzą się, gdzie chowana jest duża scena, jak działają wysuwane sektory oraz gdzie odpoczywają gwiazdy przybywające do Spodka. Kultowe "UFO" gościło już takie sławy jak Joe Cocker, Tina Turner, Brian Adams, Metallica i Depeche Mode.
Adobe Stock Spodek dostarcza mnóstwa sportowych emocji. To właśnie tu polscy siatkarze zostali mistrzami świata, a koszykarki i lekkoatleci mistrzami Europy. Różne rozgrywki odbywają się regularnie i ściągają wielu kibiców.
Nikiszowiec
Miłośnicy historii i niepowtarzalnej architektury koniecznie powinni natomiast odwiedzić Nikiszowiec, czyli zabytkowe osiedle powstałe w latach 1908-1919 dla górników ówczesnej kopalni Giesche. Współcześnie Nikiszowiec jest jedną z ważniejszych atrakcji na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego, skupiającego obiekty związane z tradycją górniczą, hutniczą, energetyką, kolejnictwem, włókiennictwem czy przemysłem spożywczym.
Adobe Stock Postindustrialna atrakcja Katowic po rewitalizacji robi duże wrażenie. Ceglane budowle z oknami z charakterystyczną, czerwoną otoczką oraz wewnętrzne dziedzińce pełne zieleni są chętnie uwieczniane na zdjęciach zarówno przez polskich, jak i zagranicznych turystów.
Na terenie dawnego osiedla robotniczego można zobaczyć również m.in. Szyb Poniatowski, oddział Muzeum Historii Katowic – Dział Etnologii Miasta czy Galerię Szyb Wilson. Warto także usiąść przy stoliku w jednej z licznych kawiarni i podziwiać piękne widoki podczas nieśpiesznego sączenia kawy.
Muzeum Śląskie
Kontynuując zwiedzanie, udajemy się do jednego z najnowocześniejszych muzeów w Polsce – Muzeum Śląskiego. Dawna kopalnia węgla została przekształcona w "kopalnię kultury". Na głębokości około 14 m przygotowano m.in. Galerię Polskiej Sztuki Nowoczesnej 1800-1945, Galerię Śląskiej Sztuki Sakralnej, Galerię Plastyki Nieprofesjonalnej, a także wyjątkową wystawę "Światło historii. Górny Śląsk na przestrzeni dziejów".
W Muzeum Śląskim można podziwiać takie malarskie dzieła sztuki jak "Portret hetmana Ostafija Daszkiewicza" czy "Portret Józefa Ciechońskiego" namalowane przez Jana Matejkę oraz "Widok z okna pracowni na Kopiec Kościuszki" Stanisława Wyspiańskiego.
Nie można też zapomnieć o wspinaczce na platformę widokową ulokowaną w dawnym szybie wyciągowym "Warszawa II" oraz o odpoczynku w zielonej strefie relaksu.
Adobe Stock Bilet normalny na wystawy stałe i czasowe kosztuje 24 zł, a ulgowy 16 zł. Za jeden wjazd na wieżę widokową zapłacimy odpowiednio 7 zł lub 5 zł. We wtorki wstęp na wystawy jest bezpłatny.
Bajka Pana Kleksa
W Katowicach nie brakuje również atrakcji dla dzieci. Do krainy magii całe rodziny zaprasza "Bajka Pana Kleksa", czyli centrum nauki, kultury i zabawy. Na odwiedzających czeka osiem stref tematycznych: Ostatni Rezerwat Przyrody, Kraina Szpaka Mateusza, Kuchnia Pana Kleksa, Psi Raj, Królestwo Bajdocji, Abecja, Planeta Fantazja i Złomowisko Robotów. Podczas tajemniczej wędrówki istnieje szansa na spotkanie z Panem Kleksem, Adasiem Niezgódką czy dzielną Agnieszką porwaną przez Wielkiego Elektronika.
Ceny biletów wahają się w granicach około 44-65 zł i zależą m.in. od wieku turysty, dnia wizyty i rodzaju atrakcji. Najlepiej je sprawdzić bezpośrednio na stronie internetowej obiektu po wybraniu preferowanej oferty i terminu.
Dolina Trzech Stawów
Idealnym i darmowym zwieńczeniem pobytu w Katowicach będzie wypoczynek na łonie natury. Wbrew pozorom w śląskim mieście i okolicach znajdziemy mnóstwo zielonych przestrzeni idealnych do spacerowania, przejażdżek rowerowych czy urządzania małych pikników.
Adobe Stock Warto udać się m.in. do Doliny Trzech Stawów. Główną atrakcję stanowią wypełnione wodą poprzemysłowe wyrobiska. Fani sportów wodnych mogą skorzystać z przystani i zorganizować spływ kajakowy. Nie można też zapomnieć o trasie rowerowo-rolkowej, po której chętnie śmigają zarówno katowiczanie, jak i turyści.