Po kilku godzinach lotu usiadła i zamknęła oczy. Nie spodziewała się konsekwencji

Bardzo wysoką karę poniosła pewna stewardesa, której zdarzyło się na moment usiąść podczas długiego lotu i zamknąć oczy. Zdjęcie tej sytuacji bardzo szybko trafiło do pracodawców kobiety i po kilkunastu dniach została ona zwolniona.

Linie lotnicze nie pozwalają stewardesom na odpoczynek w trakcie dyżurów na pokładzie (zdjęcie ilustracyjne)
Linie lotnicze nie pozwalają stewardesom na odpoczynek w trakcie dyżurów na pokładzie (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. KASW

10.09.2024 | aktual.: 10.09.2024 11:52

Sytuacja wyglądała tak: pewna stewardesa pochodząca ze stanu Teksas, stawiła się jak zawsze na swój dyżur. Pracowała w liniach American Airlines - jednej z najlepszych firm lotniczych na świecie. Wsiadła na pokład samolotu. Przed nią był długi, 12-godzinny transatlantycki lot. Niestety, tego dnia męczyła ją migrena, a jak wiadomo, w takim przypadku większość środków przeciwbólowych jest bezskuteczna.

Chwila odpoczynku czy drzemka?

Po kilku godzinach lotu, gdy podstawowe obowiązki personelu pokładowego zostały spełnione, zmęczona kobieta usiadła na moment i przymknęła oczy, co przynosiło jej ulgę w bólu głowy. Równocześnie rozmawiała z kolegą i była w gotowości do pracy, gdyby ktoś z pasażerów potrzebował jej pomocy.

Dalej lot przebiegał standardowo. Po zakończonym dyżurze kobieta zeszła z pokładu i poszła odpocząć. Pewnie w ogóle nie pamiętałaby tego feralnego lotu, gdyby nie fakt, że po kilku dniach został wezwana przez swoich szefów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się, że ktoś z kolegów zrobił stewardesie zdjęcie, gdy akurat miała zamknięte oczy. Zostało to uznano za drzemkę w czasie pracy i kobieta dostała wypowiedzenie.

Interweniowały związki zawodowe

Poprosiła o interwencje związki zawodowe. Zwłaszcza że inne osoby, z którymi tamtego dnia pracowała, poświadczyły, że kobieta nie spała, a jedynie usiadła na moment, aby złagodzić ból. Niestety, mimo prób pomocy ze strony związków, stewardesa została zwolniona.

Podzieliła się swoimi doświadczeniami na grupie facebookowej dla personelu pokładowego ku przestrodze dla innych. Najbardziej zabolało ją nie to, że straciła pracę, ale fakt, że doniósł na nią - i to w tak nieuczciwy sposób - ktoś z kim pracowała, komu ufała i na kogo w razie nieoczekiwanych sytuacji w czasie lotu musiałaby liczyć. Kobieta nie ujawnia swoich personaliów zarówno ze względu na przyszłe plany zawodowe, jak i z powodu dyskrecji wobec kolegów.

Restrykcyjne wytyczne dla personelu pokładowego

Restrykcyjne wytyczne dla personelu pokładowego nie są w tej branży czymś nadzwyczajnym. Wiadomo, że żadna linia lotnicza nie pozwala stewardesom ani stewardom na sen w czasie dyżuru na pokładzie, nie godzi się na używanie telefonów komórkowych ani na szereg innych czynności, które w innych zawodach wykonujemy, nie zastanawiając się nawet nad tym, czy są one "odpowiednie".

Linie lotnicze nie ustosunkowały się w żaden oficjalny sposób do tej konkretnej sytuacji, jednak przedstawiciele związków zawodowych przekazali, że zdarzenie, które opisano, jest skutkiem zaostrzenia polityki przewoźnika wobec personelu pokładowego. W 2022 r. związek zawodowy reprezentujący stewardesy w American Airlines ostrzegł, że działania dyscyplinarne wobec stewardes za wszelkiego rodzaju wykroczenia zradykalizowano, a w wielu przypadkach od menedżerów oczekuje się rozwiązania stosunku pracy zamiast podejmowania prób złagodzenia kary.

Źródło: PYOK, reddit.com

Źródło artykułu:WP Turystyka
samolotstewardesadrzemka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (108)