Polacy podróżują niezależnie od cen biletów i wycieczek. "Wyjazdy są dla nas priorytetem"
Wakacje 2023 już dawno za nami. Wrzesień i październik to czas wyjazdów dla tych, których nie ograniczają szkoła czy studia. Co ciekawe, koszty wyjazdów we wrześniu są niewiele niższe niż w sezonie. Polacy mimo to nie rezygnują z podróży. - Wyjazdy są dla nas priorytetem - mówi WP Marta Gałuszka z Fru.pl
Polacy najchętniej podróżują po Europie. Wśród popularnych kierunków turystycznych znajdują się m.in. Rzym, Mediolan, Wiedeń, Paryż, Londyn, Barcelona czy Alicante. Te popularne miasta idealnie nadają się zarówno na jesienny city break, jak i dłuższy wakacyjny pobyt.
Ceny podróży we wrześniu podobne do tych w sezonie
Czy decyzja o zagranicznym urlopie we wrześniu to jednak dobry pomysł? Jeśli chodzi mniejszą o liczbę turystów - zdecydowanie tak. Natomiast ceny biletów lotniczych niewiele różnią się w tym roku od cen proponowanych przez przewoźników w czasie sezonu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lazurowa woda i rajskie plaże. Ceny zwalają z nóg
- Nasze analizy wskazują, że ceny biletów lotniczych na loty realizowane we wrześniu były jedynie nieznacznie niższe niż bilety kupione na loty w szczycie sezonu. Dla przykładu lot do Paryża we wrześniu był jedynie o 15 proc. tańszy niż w sezonie, a do Wiednia o 11 proc. Co ciekawe, niektóre połączenia były nawet droższe. Bilety do Londynu były droższe o 19 proc. niż w sezonie letnim, a do Barcelony o 16 proc. - mówi WP Marta Gałuszka z Fru.pl, platformy do rezerwacji biletów lotniczych.
Marzena Buczkowska-German z portalu Wakacje.pl zwraca jednak uwagę, że wzrost cen biletów nie zawsze i bezpośrednio przekłada się na wzrost cen zagranicznych wycieczek.
- Zmieniające się koszty paliwa lotniczego i kursy walut faktycznie mają wpływ na ceny wycieczek zagranicznych, ale fluktuacje te nie przekładają się od razu na poziom cen. Biura podróży stosują różne zabezpieczenia, by maksymalnie niwelować wpływ tych czynników makroekonomicznych - mówi Buczkowska-German.
Adobe Stock Analiza średnich cen dla czterech standardów obiektów, przeprowadzona przez portal Wakacje.pl, pokazuje, że w przypadku pobytów w hotelach trzygwiazdkowych oferta na przyszły rok jest o 25 proc. tańsza od last minute dostępnego w sezonie Lato 2023 dla Albanii. Dla Portugalii różnica wynosi -16 proc. Nieco taniej jest też w Grecji (-6 proc.) i w Hiszpanii (-2 proc.).
Najtaniej podróżować w październiku
Okazuje się, że najlepszym czasem na podróże lotnicze jest październik. Pogoda nadal sprzyja, zwłaszcza na południu Europy, a ceny biletów bywają znacznie niższe niż latem. Ponad połowę tańsze niż w sezonie są np. połączenia lotnicze z Warszawy do Paryża czy Londynu. Taniej o 30 proc. można polecieć również do Barcelony.
- Atrakcyjne cenowo loty znajdziemy w październiku również do Wiednia (od 268 zł) czy Bolonii (od 355 zł), które są tańsze odpowiednio o 42 proc. i 39 proc. w porównaniu z podróżami w szczycie sezonu - wyjaśnia Marta Gałuszka.
Licencjodawca Mimo wzrostu cen podróży, Polacy nie rezygnują z wyjazdów
- Nasze dane wskazują, że mimo wzrostu cen, pasja do podróżowania i chęć zdobywania nowych doświadczeń nadal stanowią źródło inspiracji dla Polaków. Wakacje są dla nas priorytetem w takim stopniu, że wydatki związane z urlopem często przewyższają takie, jak: luksusowe zakupy, jedzenie na mieście, remont mieszkania czy zakup sprzętu do domu - podsumowuje Gałuszka.
Co ciekawe, Polacy chętnie też planują wyjazdy zagraniczne z dużym wyprzedzeniem. W tym roku bilety lotnicze na październik były przez użytkowników Fru.pl rezerwowanie z zapasem sięgającym 15-45 dni. Chętnie też znacznie wcześniej rezerwujemy wyjazdy z biurami podróży. Pozwala to zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Adobe Stock - Faktycznie można zaobserwować, że Polacy wydają na swoje wakacje więcej, ale to ich nie zniechęca do podróżowania. Wyjazdy rezerwują bardzo chętnie, co więcej, kupują je także na kolejne sezony. Od połowy lipca w sprzedaży mamy wycieczki na lato 2024, a zakup podróży z takim wyprzedzeniem pozwala znaleźć oferty nie tylko w odpowiednim standardzie, ale i cenie - wyjaśnia Marzena Buczkowska-German.
Wakacje.pl przeprowadziły porównanie cen w przedsprzedaży na kolejny sezon letni z ofertami dostępnymi w ramach last minute tego lata.
Przy zakwaterowaniu w czterech gwiazdkach największe różnice znów dotyczą Albanii (-20 proc.), ale też Grecji (-8 proc.), Portugalii (-7 proc.) i Chorwacji (-5 proc.). Przy obiektach o standardzie 4*+ na korzyść przedsprzedaży wobec zakupu w ostatniej chwili najlepiej wypadają Tunezja i Chorwacja (w obu przypadkach -21 proc.), Hiszpania (-10 proc.), Albania (-8 proc.), Portugalia i Bułgaria (odpowiednio -6 i -5 proc.).
Jeśli ktoś planuje wypoczywać w hotelu pięciogwiazdkowym, przy wcześniejszej rezerwacji zaoszczędzi wobec tegorocznego last minute średnio 17 proc. przy Włoszech, 16 proc. przy Grecji i Chorwacji, 14 proc. przy Tunezji, 10 proc. przy Albanii i 8 proc. przy Hiszpanii.