Polska ma powód do dumy. Wyróżnia się na tle innych krajów Europy

Wskaźniki cen i obłożenia hoteli w miastach Europy Środkowo-Wschodniej są już wyższe niż przed pandemią. Operatorzy obiektów noclegowych wyróżniają Polskę jako największy rynek hotelowy w tym regionie świata.

Zarówno polscy, jak i zagraniczni turyści uwielbiają Wrocław, w którym nie brakuje różnej klasy hoteli
Zarówno polscy, jak i zagraniczni turyści uwielbiają Wrocław, w którym nie brakuje różnej klasy hoteli
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. NGU

23.08.2023 | aktual.: 23.08.2023 08:39

Polska branża turystyczna coraz lepiej sobie radzi. Widać to nie tylko na lokalnych rynkach, ale także na arenie międzynarodowej. Zdaniem amerykańskiej witryny biznesowej "The Street" nasz kraj w 2024 r. może stać się turystycznym hitem. Przemawiają za tym relatywnie atrakcyjne ceny, szczególnie dla obcokrajowców, pogoda, która nie jest tak upalna jak na południu Europy, a teraz okazuje się, że także bogate zaplecze hotelowe.

Polska wyróżniona

Zdaniem ogólnopolskiego dziennika gospodarczo-biznesowego "Puls Biznesu" to Polska jest jednym z krajów, które mają największy potencjał na rynku hotelowym wśród krajów ze środkowo-wschodniej części Europy.

"W opinii międzynarodowych i lokalnych operatorów hotelowych Polska jest najatrakcyjniejszym rynkiem w branży hotelowej w regionie CEE (Central and Eastern Europe)" - wynika z raportu Hospitality Operator Beat, przygotowanego przez Cushman&Wakefield (C&W), na który powołuje się ogólnopolska gazeta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski dziennik zaznacza, że dzieje się tak za sprawą wielkości rynku hotelowego regionu. "Patrząc na poszczególne lokalizacje w rankingu, podium zajmują kolejno: Budapeszt (4,3 na 5 pkt), Praga (4,2 pkt) i Warszawa (4,0 pkt). Czwarte miejsce zajmują ex aequo Kraków (3,5 pkt) i Bukareszt (3,5 pkt). Na kolejnych są Wrocław i Gdańsk (po 3,1)" - czytamy.

Polska w czołówce państw CEE

Według danych firmy STR, na które powołuje się C&W, Polska zajmuje drugie miejsce wśród sześciu krajów CEE (Bułgaria, Czechy, Węgry, Polska, Rumunia, Słowacja) pod względem powrotu wskaźnika RevPAR do poziomu sprzed wybuchu pandemii COVID-19. "Wskaźnik, o którym mowa pokazuje średni przychód na pokój - wzrasta wraz z podwyżkami cen i zwiększaniem obłożenia" - wyjaśnia gazeta.

Dodaje, że w pierwszej połowie 2023 r. hotele działające na polskim rynku osiągnęły 23-proc. wzrost RevPAR w porównaniu z pierwszą połową 2019 r. "Wynikało to przede wszystkim z 29-proc. wzrostu średniej ceny, mimo że poziom obłożenia hoteli pozostawał o 5 proc. niższy od poziomu z pierwszej połowy 2019 r." - dodaje dziennik.

Zobacz także
Komentarze (5)