Polskie góry dla zaawansowanych. Najtrudniejsze szlaki turystyczne w naszym kraju
Wybierając się latem w Tatry łatwo zauważyć, że polska część Karpat, nie budzi szczególnego respektu. W nieodpowiednim stroju, bez specjalistycznego sprzętu, jakiegokolwiek doświadczenia i treningu, turyści wędrują nie tylko po asfaltowej drodze nad "Morskie Oko", ale także w wysokie partie gór.
Często zapominając przy tym, że choć trudno porównywać Tatry do Alp czy Himalajów, polskie góry także mogą być wymagające, a nawet niebezpieczne. Oto tatrzańskie szlaki, których zdecydowanie powinny unikać osoby, które nie mają doświadczenia we wspinaczce.
Orla Perć i szlaki na Kozią Przełęcz
Orla Perć uważana jest za najtrudniejszy szlak górski w Polsce. Wspinaczkę ułatwiają łańcuchy, drabinki i klamry, które spotkamy w wielu miejscach na trasie. Już sama obecność tak wielu sztucznych ułatwień, to znak, że szlak jest bardzo wymagający. Co gorsza, niektóre fragmenty drogi - od Zawratu na Kozią Przełęcz i z Koziej Przełęczy do Koziego Wierchu - są jednokierunkowe, a to znaczy, że w razie problemów nie będziemy mogli zawrócić.
Wspinaczkę na Orlą Perć zdecydowanie powinny sobie darować osoby, z najmniejszym choćby lękiem wysokości. Bliskość przepaści, bardzo strome podejścia czy wspinaczka po umocowanej do niemal pionowej ściany drabinie nad Kozią Przepaścią, mogą zmrozić krew w żyłach nawet doświadczonym taternikom.
Amatorzy powinni zrezygnować nie tylko z pokonania całej Orlej Perci, ale także z wypraw szlakami dojściowymi na Kozią Przełęcz. Bez względu na to czy ruszymy od północy, z Doliny Gąsienicowej czy od południa, z Doliny Pięciu Stawów, czekają na nas trasy eksponowane, czyli strome podejścia, na których będziemy musieli się wykazać umiejętnościami wspinaczki.
Szlak na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem
Drugi co do trudności szlak w Polskich Tatrach wiele lat temu zwany był Kłusowniczą Ścieżką. Trudna górska trasa używana była bowiem wyłącznie przez kłusowników. Dopiero pod koniec XIX wieku wytyczono i ubezpieczono ścieżkę, wysadzając część skał i montując klamry, by ułatwić przejście.
Droga na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem, to kolejna trasa, której powinny unikać osoby, które nie mają doświadczenia w górskich wspinaczkach i boją się wysokości. Na szlaku czekają nas wszystkie możliwe utrudnienia. Stroma wspinaczka po niestabilnych skałach na Kazalnicę czy przejście wąską i często nawet latem ośnieżoną "galeryjką", która rozpościera się nad stromymi urwiskami, to jedne z najbardziej wymagających i najniebezpieczniejszych odcinków trasy.
Szlak na Rysy
Najwyższy szczyt w Polsce - Rysy, przyciąga turystów jak magnes. Jednak wspinaczka na wysokość 2499 m n.p.m., choć nie tak trudna jak wędrówka Orlą Percią, także może okazać się zbyt dużym wyzwaniem dla niedoświadczonego turysty. Dlatego zanim skusi nas wizja stanięcia na szczycie Polski, lepiej potrenujmy w niższych partiach gór. Szlak na Rysy wymaga bowiem dobrej kondycji i sporych umiejętności. W górnej części na turystów czekają sztuczne ułatwienia - klamry i łańcuchy, nie znaczy to jednak, że zastąpią one umiejętności wspinaczki.
Warto jednak zadać sobie trud zdobycia odpowiednich umiejętności, by móc bezpiecznie wejść na Rysy. To właśnie stąd rozciąga się jeden z najwspanialszych widoków, jakie możemy zobaczyć w całych Tatrach.
Szlak na Świnicę
Również zdobycie drugiego pod względem wysokości polskiego szczytu - Świnicy, nie jest łatwym zadaniem. Zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na podejście z Zawratu. Pionowe, wymagające sporych umiejętności wspinaczkowych podejścia powodują, że droga jest niebezpieczna. Dodatkowo skały są tu często śliskie, co zwiększa ryzyko upadku.
Warto też pamiętać, że samo wejście na Zawrat - jeśli postanowiliśmy dość do przełęczy od strony Hali Gąsienicowej - jest już sporym wyzwaniem. Końcowa część trasy, wyposażona w klamry i łańcuchy, dla wielu turystów okazuje się być przeszkodą nie do pokonania.
Na szczęście na sławną przełęcz można się dostać także znacznie mniej wymagającą i wyjątkowo malowniczą trasą z Doliny Pięciu Stawów Polskich. To rozsądny wybór dla mniej doświadczonych turystów, którzy podchodzą do gór z szacunkiem i potrafią należycie ocenić swoje możliwości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl