Powstanie nowy park rozrywki? Wkrótce zapadnie decyzja

Nowy park rozrywki może powstać w Łutynówku pod Olsztynkiem. Obiekt ma składać się ze strefy z karuzelami i minicoasterami oraz water parkiem. Żeby jednak inwestycja została zrealizowana, decyzję musi wydać Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Turyści uwielbiają parki rozrywki (zdjęcie ilustracyjne)Turyści uwielbiają parki rozrywki (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Urząd gminy w Olsztynku podaje, że rodzinny park rozrywki ma powstać na terenie zajmującym 185 ha, a przedsięwzięcie ma być realizowane etapowo, przez kilka lat. Ma to być atrakcja sezonowa, działająca od maja do końca października, a inwestorem zostanie spółka VILLAGE ze Rzgowa.

Atrakcja dla całych rodzin

Burmistrz Olsztynka, Robert Waraksa, poinformował, że w planach inwestora, jest stworzenie tematycznego parku rozrywki, w tym zagospodarowanie istniejących obiektów po byłym gospodarstwie rolnym oraz budowa m.in. karuzeli dla dzieci, kolejek widokowych oraz minicoasterów.

Ponadto powstać ma familijna sekcja wodna z water parkiem, obejmującym baseny kąpielowe, zjeżdżalnie oraz plaże z leżakami. Co więcej, ma pojawić się także infrastruktura towarzysząca i techniczna, m.in. hotele, obiekty handlowo-usługowe oraz parkingi. Zdaniem burmistrza powstanie nowego obiektu może przyczynić się do zwiększenia atrakcyjności regionu, szczególnie w oczach turystów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Polka w RPA. "Ceny wynajmu dużo korzystniejsze niż w Polsce"

Burmistrz ocenił, że park na pewno będzie miał duże oddziaływanie na gminę. -Olsztynek ma potencjał turystyczny. Mamy 40 jezior, połowa gminy to lasy. Na terenie gminy są dwa tys. miejsc noclegowych sezonowych i całorocznych, więc z naszego punktu widzenia - turystycznie zyskamy. Natomiast nad kwestiami komunikacyjnymi pracujemy - podsumował.

Ważna decyzja

Żeby jednak park rozrywki mógł powstać, potrzebna jest decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Rzeczniczka RDOŚ w Olsztynie, Justyna Januszewicz, poinformowała, że prowadzone jest postępowanie w sprawie uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia. - Trwa analiza raportu o oddziaływaniu na środowisko tej inwestycji. Planowany termin zajęcia stanowiska przez RDOŚ w Olsztynie został wyznaczony na 15 kwietnia br. - poinformowała.

Warto dodać, że planowana inwestycja ma powstać w sąsiedztwie cennego przyrodniczo terenu - Obszaru Chronionego Krajobrazu Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, dlatego decyzja RDOŚ nie jest pewna. Co więcej, kilka kilometrów od Łutynówka w Nadrowie jest rezerwat Bagna Nadrowskie dla populacji żółwia błotnego.

Wybrane dla Ciebie
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie