Próbują przewozić broń palną. Liczby szokują
Administracja Bezpieczeństwa Transportu Stanów Zjednoczonych (TSA) przekazała, ile sztuk broni palnej łącznie przechwycono na amerykańskich lotniskach w pierwszym kwartale tego roku. Liczby zwalają z nóg.
Takie komunikaty znajdują się na lotniskach w USA m.in. w Miami 
Rekordową liczbę broni palnej przechwycili pracownicy amerykańskich lotnisk w 2023 r. Wówczas liczba przekroczyła 6,7 tys. sztuk. Rok wcześniej mówiło się o ponad 6,3 tys. broni palnej.
Niepokojące dane z USA
W pierwszych trzech miesiącach br. przechwycono 1,5 tys. broni palnej. Dokładnie mówi się o 1503 sztukach. Liczba ta jest bardzo zbliżona do tej podawanej w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wówczas odnotowano 1508 sztuk broni.
Z danych wynika więc, że w pierwszych miesiącach 2024 r. w punktach kontrolnych amerykańskich lotnisk zabezpieczano średnio 16,5 broni na dzień, natomiast w 2023 - 16,8.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Ten kraj to niezwykły twór kulturowy. "Skomplikowane"
- Z pewnością obiecujące jest to, że zmniejszył się odsetek pasażerów przynoszących broń palną do punktu kontrolnego, ale nawet jedna broń w punkcie kontrolnym to dla nas za dużo - powiedział administrator TSA David Pekoske, cytowany przez CNN Travel.
Rzeczywiście niewielkim optymizmem napawa fakt, że średnie dzienne wyniki, choć zbliżone, są odrobinę niższe niż w roku poprzednim. Związane jest to z faktem, że w tym roku na amerykańskich lotniskach zostało odprawionych kilka milionów pasażerów więcej. Jedna kwestia jest jednak wyjątkowo szokująca. Zarówno w tym roku, jak i w ubiegłym ok. 93 proc. przechwyconej broni palnej było załadowane amunicją.
Incydenty z bronią palną w punktach kontroli osobistej, wydłużają czas odprawy wszystkich pasażerów. - Popyt na podróże lotnicze jest tak duży, jak nigdy dotąd, a bezpieczeństwo jest zawsze naszym priorytetem. Za każdym razem, gdy odkrywamy broń palną w punkcie kontrolnym, proces kontroli bezpieczeństwa jest spowolniony dla wszystkich - powiedział David Pekoske.
TSA przypomina
Pracownik TSA przypomniał, że turyści mogą przewozić broń palną na pokładach, ale jest ona zabroniona w punktach kontroli bezpieczeństwa oraz w kabinie pasażerskiej samolotu. Oznacza to, że broń powinna być spakowana w bagaż rejestrowany, a fakt ten zgłoszony osobie prowadzącej odprawę biletowo-bagażową. Amunicja również nie jest dozwolona w bagażu podręcznym, ale można ją mieć w bagażu rejestrowanym. Musi być jednak odpowiednio przechowywana i nie może być załadowana do broni palnej.
Źródło: CNN Travel/7News
