Przerażająca przygoda w turystycznym raju. Zaczęło się od swędzenia oka
Tony Exall, właściciel brytyjskiej agencji turystycznej, podczas wyprawy do Indonezji przeżył przerażającą przygodę. Podczas zwiedzania dżungli w pobliżu Zachodniej Papui, jego lewe oko zaczęło go swędzieć. Początkowo myślał, że to pot lub owad, ale po dwóch godzinach inny turysta zauważył coś bardzo niepokojącego na jego gałce ocznej.
Tony, właściciel firmy turystycznej Philippine Dive Holidays, był w Indonezji, by testować nowe lokalizacje dla klientów. Podczas wędrówki zaczął odczuwać, jakby coś mu wpadło do oka. Jeden z jego towarzyszy podróży zauważył w oku Tony'ego czarnego robaka.
Zdjęcie, które wykonał, pokazuje krwiste oko Tony'ego z czarną pijawką przyczepioną do białka.
Obawiając się, że pijawka może dostać się za oko, Tony przerwał wycieczkę, by szukać pomocy medycznej. Po sześciu godzinach i wizytach w dwóch szpitalach, lekarz usunął w końcu pijawkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak podróżuje po USA. "Zaskoczyło mnie coś, o czym nie pamiętałem"
Poruszenie wśród obserwatorów w social mediach
Na Facebooku Tony podzielił się zdjęciami swojego oka, które wywołały poruszenie wśród użytkowników. Jeden z nich napisał: "To jak z horroru! Mam nadzieję, że wszystko jest już w porządku." Inny dodał: "To brzmi strasznie, życzę szybkiego powrotu do zdrowia."
Tony opisał, jak lekarz delikatnie wyciągał pierścienicę, co było bolesne, ponieważ stworzenie przyczepiło się do tkanki oka. Po zastosowaniu znieczulających kropli, lekarz w końcu usunął pijawkę za pomocą pęsety bez pozostawienia widocznych śladów.
Tony otrzymał krople do oczu i antybiotyki, by zapobiec infekcji.
Podróż Tony'ego do Indonezji miała na celu eksplorację miejsc dla klientów, ale zakończyła się nieoczekiwanym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Mimo to, Tony zachował optymizm i podzielił się swoją historią, by ostrzec innych przed niebezpieczeństwami tropikalnych podróży.
Mimo incydentu Tony'emu udało mu się sfotografować rzadkiego ptaka rajskiego.
Źródło: The Sun