Przerażające wideo z zoo. Goryl na oczach ludzi gonił opiekunów
Internet na całym świecie obiegło wideo nakręcone w zoo w Fort Worth w Teksasie. Opiekunowie weszli na wybieg goryla, nieświadomi, że zwierzę wciąż tam przebywa. Nie trzeba było długo czekać na jego reakcję. Walka o przetrwanie została uwieczniona na nagraniu, które ma ponad 140 mln wyświetleń.
Przerażające zdarzenie zostało utrwalone na nagraniu
Do niebezpiecznej sytuacji w amerykańskim zoo doszło w październiku zeszłego roku, ale wideo trafiło do sieci dopiero cztery dni temu i stało się prawdziwym wiralem. W tak krótkim czasie obejrzano je aż 144,5 mln razy,
Niebezpieczna sytuacja w zoo
Na filmie, opublikowanym na TikToku, widać, jak goryl srebrnogrzbiety o imieniu Elmo wchodzi na swój wybieg, podczas gdy przebywa na jego terenie dwóch pracowników zoo. Zwierzę natychmiast ich dostrzega i rusza w kilku skokach za jednym z nich. Pierwszemu z osób udaje się szybko schronić. Druga ma do pokonania dłuższą drogę.
Wśród obserwujących sytuację turystów słychać panikę, ktoś modli się też o bezpieczeństwo pracowniczki zoo. "O mój Boże, Boże pomóż jej, Boże pomóż jej, Boże pomóż jej" – mówi kobieta jak w transie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Wielka plaga w USA. "Miasta stają się miastami zombie"
Opiekunka zachowuje spokój, porusza się powoli i czeka na odpowiednią okazję do bezpiecznego wyjścia. Goryl koncentruje uwagę na mężczyźnie za szybą wybiegu. Wtedy kobieta korzysta z okazji i ucieka.
- Na szczęście nie doszło do fizycznego kontaktu między opiekunami a gorylem, a cały personel i zwierzęta są bezpieczne – oznajmiła w oświadczeniu rzeczniczka ogrodu zoologicznego Avery Elander.
Potwierdziła też, że opiekunki weszły na wybieg nieświadome, że goryl nadal tam przebywa.
Każdego dnia pracownicy ogrodu zoologicznego zamykają goryle w zadaszonej części wybiegu, aby móc w tym czasie zostawić im jedzenie na świeżym powietrzu.
- Opiekunki codziennie pracują z tymi zwierzętami i szkolą je, a dzięki swojej wiedzy poradziły sobie spokojnie z sytuacją i były w stanie bezpiecznie opuścić wybieg - dodała Elander.
