Radom. Atrakcje. Gdzie napić się dobrego piwa?

Centrum dzisiejszego Radomia, znajdujące się na prawym brzegu rzeczki Mleczna, tylko w niewielkim stopniu odbija średniowieczny układ urbanistyczny. O czasach kazimierzowskich przypominają jedynie rynek i siatka ulic oraz pośrednio tzw. Dom Esterki – legendarnej żydowskiej kochanki króla (jak wiemy, postać ta została wymyślona, a sam dom jest późniejszy). Czy Radom ma miejsce, w którym można się napić dobrego piwa?

Obraz
Źródło zdjęć: © Hachette Polska

Wielką atrakcją miasta jest skansen – Muzeum Wsi Radomskiej, w którym jednak aż się prosi o czynną karczmę w stylu reymontowskim... Na razie jednak wszystkim miłośnikom dobrego piwa starczyć musi lokal przy ul. Moniuszki.

Rola ważnego niegdyś miasta, w którym podpisywano akty o znaczeniu państwowym – takie jak unia z Litwą (1401), czy składano hołdy lenne (w 1489 roku mistrz krzyżacki przysięgał wierność królowi polskiemu), z czasem nieco zmalała w związku z bliskością stołecznej Warszawy.

Pivovaria

Minibrowar Pivovaria rozpoczął działalność w 2008 roku i od razu wzbudził zainteresowanie piwoszy, nie tylko radomskich. Debiut ten poprzedziły długie przygotowania: choć sprzęt warzelniczy firmy Kaspar-Schulz od dawna był gotowy do użycia, niemal rok trzeba było czekać na dopełnienie wszelkich formalności. Browar restauracyjny należy do firmy Inter-Zampa, a prowadzą go państwo Piwońscy. Jest wyposażony w 3 unitanki i 8 tanków do leżakowania; może produkować przeszło tysiąc hektolitrów piwa rocznie. Asortyment tutejszej restauracji nie odbiega od oferty innych podobnych miejsc w Polsce – stale warzone jasne (ekstr.: 12,5% wag.) i pszeniczne (ekstr.: 12,9% wag.), a także zwyczajny pils. Warto spróbować piwa bursztynowego (ekstr.: 13,0% wag.; alk. 5,5% obj.), choć jego słodowy, słodki smak nie każdemu będzie odpowiadał. Sezonowo pojawiać się będzie zapewne piwo ciemne i koźlak (ekstr.: 16,3% wag.). Ten ostatni zebrał dobre recenzje na forach internetowych jako oryginalny i niepodobny do innych piw typu bock.

Tradycje piwne w Radomiu są oczywiście dużo starsze niż Pivovaria. Lustracje z XVI wieku poświadczają istnienie browarów w Radomiu – wówczas starostwie grodowym i siedzibie powiatu. Piwo zapewne warzono tu, i wcześniej, i później, mimo kryzysu i upadku miasta w drugiej połowie XVII wieku. Nowe czasy dla tutejszego piwowarstwa nastały na początku XIX wieku wraz z powstaniem zakładu Jana Lubońskiego; Józef Saski, poślubiwszy jego córkę, przejął też zarząd firmy. Browar szybko – bo już w drugiej połowie XIX stulecia – pokonał konkurencję i stał się największym zakładem tego typu w mieście.

W międzywojniu Radom był dużym ośrodkiem robotniczym (od 1936 roku należał do Centralnego Okręgu Przemysłowego). Tu powstawały słynne pistolety wisy, tu po wojnie działały m.in. „Łucznik” i zakłady obuwnicze („Bata”, potem „Radoskór”). Dzięki robotniczemu charakterowi miasta i zapotrzebowaniu na piwo browary Saskiego mogły się rozwijać. W 1914 roku sprzedawano tu 13 720 hl tego trunku, zaś w roku 1932 uwarzono 24 000 hl. W latach 20. wylansowano najbardziej znaną radomską markę „El” (Wszak wszyscy to wiecie, Radom słynie w świecie, od Karpat po Hel, piwem Saskiego El). Sascy otworzyli swój zakład piwowarski również w Ostrowcu Świętokrzyskim. W czasie II wojny światowej rodzina radomskich piwowarów zapisała piękną kartę, dając fikcyjne zatrudnienia, co uchroniło wiele osób od wywózki na roboty przymusowe. Znacjonalizowany w 1946 roku, browar działał aż do 1997 roku. Browar Saskiego przetrwał we wdzięcznej pamięci radomian do dziś.

Chmiel – zielone złoto. Roślina pnąca, bylina, o pędach długich na ok. 6 m, rozpowszechniona w umiarkowanej strefie klimatycznej Europy, Azji i Ameryki Północnej. Składnik piwa, w zasadzie dodatek o charakterze przyprawy. Ilość chmielu użyta podczas gotowania brzeczki decyduje o goryczce. Ekstrakt chmielowy (kiedyś suszone owoce chmielu – szyszki)
to podstawowy środek konserwujący piwo.

Pivovaria – restauracja, browar, klub
ul. Moniuszki 26
26-600 Radom
(0-48) 384 88 78
www.pivovaria.pl

Browar Zamkowy i sklep „Dionizos”

Tradycje radomskiego browaru kontynuuje niekomercyjny Browar Zamkowy (od 1997 roku), uznany przez Stowarzyszenie Regionalnych Browarów Polskich za najmniejszy w kraju – produkuje zaledwie 10,2 hl piwa rocznie. To browar domowy, utworzony i kierowany z pasją przez Jarosława Kołsuta. Warzy nie tylko piwo własnych marek (nawiązujących do przedwojennych), nie tylko uprawia na własne potrzeby chmiel, ale także zorganizował niby-muzeum piwowarstwa. W uruchomieniu browaru pomagali Kołsutowi Juliusz Saski, potomek Jana, Adam Filipczak, bezrobotny mistrz piwowarski z dawnego browaru Saskiego, Browar Jabłonowo, a także pracownicy Archiwum Państwowego w Radomiu i Muzeum im. Jacka Malczewskiego, którzy pomogli ożywić dawne marki Saskiego: „El”, „Bernard” (ciemne piwo, typ: klasztorne) i „Benedykt” (mieszanka 3 słodów). Piw tych można spróbować za darmo w sklepie monopolowym „Dionizos”, prowadzonym przez państwa Kołsutów (można tu dostać także inne opisane w tej książce piwa).

Niezależnie od tego, czy Browar Zamkowy uznamy za prawdziwy, czy tylko za domowy, odwiedzić go z pewnością warto.

Browar Zamkowy i sklep „Dionizos”
ul. Limanowskiego 71
26-600 Radom
(0-48) 331 13 78
www.browar.radom.pl

Okolica

Czarnolas – Muzeum Jana Kochanowskiego w pałacu Jabłonowskich, miejsce po nieistniejącym dworze poety i osławionej lipie; symboliczny grób Orszulki.

Kozienice – miejsce urodzenia Zygmunta Starego, pozostałości zespołu pałacowo-parkowego Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Orońsko – XIX-wieczny zespół pałacowo-parkowy Józefa Brandta i Centrum Rzeźby Polskiej.

Pionki – skansen Leśnej Kolei Wąskotorowej na skraju Kozienickiego Parku Krajobrazowego.

Skaryszew – „Wstępy Skaryszewskie” – majowy jarmark konny organizowany od XV wieku. Centrum Wystawienniczo-Targowe przy ul. Piaseckiego organizuje paintball, jazdy na quadach itp.

Seria: Miejsca niezwykłe

Tytuł: Browary w Polsce

Autor: Aleksander Strojny

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli