Rekordowy wzrost liczby turystów w Japonii. Nawet więcej niż przed pandemią

W 2019 r. Japonię odwiedziło łącznie 31,88 mln turystów. Zaś w lipcu tego samego roku odnotowano tam miesięczny rekord – ponad 2,9 mln turystów. Teraz Japonia notuje kolejne rekordy w sektorze turystyki. W marcu tego roku kraj odwiedziło ponad 3,08 mln turystów.

Zobacz też: Narasta nienawiść do turystów na wyspach w Europie. "Do domu!"

Rządowa agencja poinformowała, że zagraniczni podróżni wydali w kraju od stycznia do marca br. 1,75 bln jenów, czyli 11,3 mln dolarów. Jest to najwyższa wartość kwartalna w historii, co ma też związek ze słabym kursem jena.

Dla porównania w 2023 r. odwiedzający japońskie wyspy wydali 5,3 bln jenów (ponad 34 mln dolarów), co jest rekordową sumą.

Co przyciąga turystów do Japonii? Marzec jest miesiącem kwitnienia sakury, czyli japońskiej wiśni. Widok kwitnących kwiatów przyciąga o tej porze roku turystów z całego świata. Zwykle o tej porze roku w sieci można zobaczyć mnóstwo pięknych zdjęć z tego kraju.

Jak przekazała japońska organizacja turystyczna, w 2023 r. najwięcej turystów odwiedzających kraj (ponad 663 tys. osób) pochodziło z Korei Południowej, co stanowi wzrost o 13,2 proc. w porównaniu z poziomem sprzed pandemii w 2019 r. Kolejna grupa to podróżnicy z Tajwanu (ok. 484,4 tys. osób), których liczba wzrosła o 20,4 proc.

Czytaj także: Co oznacza czerwona linia na nowej kładce w Warszawie?

W związku z Wielkanocą odnotowano również wzrost liczby turystów ze Stanów Zjednoczonych (o 64,3 proc.) oraz Filipin (o 63,2 proc.) w porównaniu z 2019 r. Rząd Japonii dąży do rozwoju przemysłu turystycznego, by w 2030 r. przyciągnąć na wyspy 60 mln zagranicznych turystów.