Atak rekina w Egipcie. Kobieta straciła ramię

Dahab to popularny kurort na półwyspie Synaj otoczony przez wody Zatoki Akaba. Bywa odwiedzany przez Polaków, ale częściej wybierają oni Hurghadę i Szarm el-Szeik.

Jak podało egipskie Ministerstwo Środowiska, do ataku rekina na kobietę doszło 13 września w płytkich wodach przy hotelowej plaży Laguna obleganej tego dnia przez turystów.

Po nagłym ataku, rekin odgryzł Egipcjance ramię. Wszystkie plaże w mieście Dahab zostały natychmiast zamknięte, a wchodzenie do wody jest kategorycznie zabronione.

Na filmie, który można obejrzeć w mediach społecznościowych widać konsternację i zamieszanie, jakie powstało na plaży w wyniku ataku rekina. W oddali da się wypatrzyć ludzi niosących ranną do kartki pogotowia. Na jednym z nagrań widać też rekina wynurzającego się z wody - prawdopodobnie już po ataku.

Jak podają lokalne media, stan 34-letniej Egipcjanki jest poważny, ale stabilny.

Władze prowincji Synaju Południowego podały, że "w tej chwili trwają intensywne poszukiwania rekina".

Czytaj też: Afera w Krakowie. "Wstyd i szpetota na stulecia"

Przypomnijmy, w połowie sierpnia plaże w Dahab zostały zamknięte na 24 godziny po tym, jak tuż przy popularnym deptaku w tym mieście, w płytkich wodach zauważony został rekin.

Plaże zostały ponownie otwarte, gdyż władze uznały, że okolica jest bezpieczna.

Przypomnijmy, że w czerwcu tego roku, w innym egipskim kurorcie - Hurghadzie - rekin tygrysi zabił obywatela Rosji.

Czytaj też: Samica rekina, która zaatakowała w Hurghadzie była w ciąży