Egipt buduje nowy turystyczny raj. "Rewolucja"
To się nazywa rozmach inwestycyjny. Egipt zbudował już nową Stolicę administracyjną, szykuje się do otwarcia największego na świecie muzeum, buduje sieć kolei dużych prędkości łączącej wszystkie najważniejsze aglomeracje w tym kraju. Wszystko mało... Teraz rozpoczyna prace nad powstaniem luksusowego miasta turystycznego nad sztuczną rzeką - odnogą Nilu.
Premier Egiptu Mustafa Madbuli podpisał umowę o partnerstwie i rozwoju w związku z powstaniem Jirian City - miasta, które zlokalizowane będzie 42 km od centrum Kairu i zaledwie kilkanaście minut jazdy samochodem na międzynarodowe lotnisko Sphinx w Gizie.
Megaprojekt w Egipcie
Jirian City zajmie powierzchnię ok. 6,8 mln m kw. i składać się będzie z ponad 20 tys. budynków. W mieście znajdą się m.in. hotele, apartamentowce, mariny jachtowe, plaża o długości 9 km, prywatne wyspy, centra handlowe, uniwersytety, szpital, wolna strefa ekonomiczna i kluby sportowe. Wszystko powstanie nad sztucznie wybudowaną rzeką - odnogą Nilu. Co istotne, zbiorniki wodne będą stanowiły ok. 20 proc. powierzchni miasta, a tereny zielone pokryją ok. 30 proc. terenu.
Za budowę Jirian City - zlokalizowaną tuż obok Szajch Zajid - odpowiada trzech największych deweloperów w Egipcie: Palm Hills, Mountain View i Nations of Sky, którzy połączyli siły, aby sprostać wyzwaniu budowy tego megaprojektu. Koszt inwestycji szacuje się na 20 mld. dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Magiczny las rozkochuje w sobie turystów. "Wygląda inaczej o każdej porze dnia"
Zgodnie z zapowiedzią, ok. 7 proc. wody z Nilu zostanie przekierowana z żyznych ziem Delty specjalnym kanałem, na wysokości miasta Heluan. Woda przepłynie przez Jirian City zanim ostatecznie dotrze do ogromnego projektu rolniczego Nowej Delty obejmującej obszar ponad 900 tys. ha.
- Polscy turyści chętnie podróżują do Egiptu, ceniąc pewną pogodę umożliwiającą wypoczynek przez cały rok, szeroką bazę hotelową, ciepłe morze, piaszczyste plaże, piękne rafy koralowe i starożytne zabytki. Najczęściej decydują się na wypoczynek w rejonach Hurghada i Marsa Alam. Turystyka wypoczynkowa Egiptu skupia się obecnie właśnie w tych dwóch regionach oraz na Półwyspie Synaj. By jak najlepiej odpowiadać na potrzeby podróżnych i zapewnić wzrost związany z tym segmentem gospodarki, władze Egiptu już kilka lat temu przyjęły strategię uwzględniającą szeroko rozumiany rozwój turystyczny. W jej ramach powstały między innymi Wielkie Muzeum Egipskie czy projekt kurortu New Alamein w rejonie Morza Śródziemnego, a teraz słyszymy o kolejnej inwestycji mogącej być w przyszłości ciekawą alternatywą dla osób szukających luksusowego miejsca na wypoczynek - mówi Agata Chmiel z Wakacje.pl.
Rewolucja w egipskiej turystyce
Podczas ceremonii podpisania umowy premier Madbuli nazwał projekt Jirian "rewolucją, która stworzy 250 tys. miejsc pracy, obszar wypoczynku dla 3 mln egipskich rodzin i setek tys. turystów oraz stanie się kamieniem węgielnym pod strefę rozwoju rolnictwa obejmującą powierzchnię czterech lub pięciu gubernatorstw".
Według deweloperów kanał wodny będzie przebiegał przez samo serce Jirian City, w którym powstaną luksusowe rezydencje, 80-piętrowe wieżowce, mosty, uniwersytety, szpitale, hotele, strefy handlowe, a także ośrodki kulturalne i sportowe.
Budowa pierwszych trzech osiedli i kilku hoteli rozpoczęła się już pół roku temu, a zakończy w ciągu pięciu lat.
Wille już w sprzedaży
Choć Jirian City dopiero powstaje, już dziś można kupić tam apartamenty. Dla przykładu: 165-metrowa willa z trzema sypialniami kosztuje 7,6 mln funtów egipskich, czyli ok. 600 tys. zł z płatnością rozłożoną w ratach na 10 lat.