Tragedia w Egipcie. Pływający hotel zaczął nabierać wody i przewrócił się
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w ostatnim czasie na Nilu. We wtorek w godzinach porannych w samym centrum Luksoru częściowo zatonął pływający hotel przygotowywany do zimowych rejsów na trasie Luksor-Asuan.
30.08.2023 14:59
W wyniku rozszczelnienia kadłuba statek nabrał wody, osiadł na dnie, a następnie przechylił się na lewą burtę. W wyniku katastrofy zginęła jedna osoba, a kolejna została uznana za zaginioną. Ofiary to pracownicy firmy remontującej pływający hotel.
Świeżo wyremontowana jednostka
Jak podało Ministerstwo Turystyki i Starożytności Egiptu statek nie był eksploatowany od 2010 r. oraz nie posiadał licencji na rejsy.
W specjalnym komunikacie Generalnego Urzędu Transportu Rzecznego czytamy, iż pływający hotel przeszedł ostatnio remont w suchym doku niedaleko Luksoru i otrzymał zgodę na opuszczenie stoczni remontowej i zacumowania w centrum Luksoru w celu dalszych napraw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po dopłynięciu na miejsce i zacumowaniu obok dwóch innych statków pływający hotel zaczął tonąć. Ofiara śmiertelna oraz osoba, której dotychczas nie znaleziono, znajdowały się w tym czasie najprawdopodobniej w maszynowni i starały się zatamować rozszczelnienie kadłuba.
Pływający hotel przygotowywany był do sezonu zimowego i pięciodniowych rejsów z turystami na trasie Luksor-Asuan. Sprawą katastrofy i śmierci jednej lub dwóch osób zajęła się tamtejsza prokuratura.