Samoloty uziemione, lotniska zamknięte. Potężna awaria na całym świecie
Ogromna awaria systemów informatycznych sparaliżowała w piątkowy ranek firmy i instytucje na całym świecie. Część portów lotniczych oraz dworców zdecydowała się na całkowite zamknięcie, niektóre linie lotnicze musiały uziemić wszystkie swoje samoloty.
Awaria systemów informatycznych spowodowała potężne problemy na lotniskach całego świata
Jedną z "ofiar" tej sytuacji jest lotnisko Berlin-Brandenburg (BER), które w piątek rano tymczasowo zawiesiło funkcjonowanie z powodu poważnych problemów technicznych. Rzeczniczka portu lotniczego przekazała, że żaden samolot nie startuje ani nie ląduje. - Powodem jest prawdopodobnie ogólnoświatowa awaria oprogramowania firmy Microsoft - podała gazeta "Berliner Zeitung".
Uruchamianie systemów awaryjnych
Jak przekazały niemieckie media, przyczyną zakłóceń jest awaria techniczna, która spowodowała opóźnienia w obsłudze. "Według niepotwierdzonych informacji doszło do poważnej awarii serwera i uruchomienia systemów awaryjnych" - podał portal stacji rbb24.
Awaria dotknęła też szwajcarskie firmy: Swissguide, zajmującą się kontrolą lotów oraz Swissport, obsługującą pasażerów i ładunki na lotniskach na całym świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oblężenie polskiego kurortu. Rzeka ludzi na deptaku
Problemy związane z awarią systemów cybernetycznych zgłosiły także władze Australii, gdzie w piątek sparaliżowane zostały media, banki i firmy telekomunikacyjne. Rzecznik MSW w Canberze przekazał, że źródło problemu wydaje się leżeć po stronie globalnej firmy CrowdStrike zajmującej się cyberbezpieczeństwem.
Czytaj także: Już wylądowali. Ten lot śledziły tysiące
Kolejne kraje zgłaszają problemy
Poważne zakłócenia w funkcjonowaniu systemów usług publicznych zgłaszane są także m.in. w Wielkiej Brytanii, Japonii, Czechach, Hiszpanii. Największe problemy odnotowują jednak Stany Zjednoczone. Jak informuje CNN, najpopularniejsze amerykańskie linie lotnicze musiały uziemić wszystkie swoje samoloty. Chodzi m.in. o American Airlines, United czy Deltę.
Sytuacja jest rozwojowa i jak na razie nikt nie potrafi powiedzieć, jak długo potrwa ten kryzys. Stale pojawiają się nowe sygnały o awariach.
Źródło: PAP
