San Francisco - miasto, które zawsze było o krok przed resztą świata

49 mil otoczonych inną rzeczywistością. Gorączka złota, bitnicy, hipisi, prawa mniejszości seksualnych, a teraz nowe technologie. San Francisco zawsze wyznaczało trendy, było o krok przed resztą świata. O słynnym amerykańskim mieście opowiada Ola Synowiec.

Obraz
Źródło zdjęć: © Lynn Y - Shutterstock

Gorączka złota, bitnicy, hipisi, prawa mniejszości seksualnych, a teraz nowe technologie. San Francisco zawsze wyznaczało trendy, było o krok przed resztą świata. O słynnym amerykańskim mieście opowiada Ola Synowiec.

Bóg wziął piękno Zatoki Neapolitańskiej, delty *Nilu, Alp Szwajcarskich *i doliny rzeki *Hudson, a następnie wszystko ze sobą połączył. I tak stworzył San Francisco” – powiedział Fiorello La Guardia, amerykański polityk. Bajeczne zachody słońca, wyspy i żaglówki w zatoce, romantyczny Golden Gate Bridge, malownicze wzgórza i doliny oraz poranna, gęsta mgła... A do tego wibrujące życie kulturalne i ta energia w powietrzu, która podpowiada, że wszystko jest możliwe. Czarujące San Francisco *jest magnesem dla marzycieli i wizjonerów. Nikogo nie pozostawia obojętnym, zapada w pamięć na zawsze. Położone na półwyspie, otoczone przez wody *Oceanu Spokojnego *i *Zatoki San Francisco. Leży na 42 wzgórzach *gęsto oblepionych małymi domami z drewna, które wybierane jest tu jako budulec ze względu na trzęsienia ziemi. Taka konstrukcja sprawia też, że doskonale zna się swoich sąsiadów – słyszymy, kiedy wstają, kiedy wracają z pracy i co oglądają w telewizji. Tutejsze powiedzenie mówi, że
**jeśli nie słyszysz sąsiadów uprawiających seks, znaczy, że nie mieszkasz w San Francisco
.

Czterdzieści dziewięć mil kwadratowych, na których położone jest miasto, to pole potyczek różnych sił przyrody. Głównymi stronami w tym starciu jest zimny Prąd Kalifornijski oraz ciepłe powietrze znad kontynentu. – Miasto ignoruje wszystkie prawa meteorologii, jakie rządzą światem! – mówi Carolina. – Wychodzę z domu w *Sunset District *ubrana w ciepłą kurtkę i jest mi zimno, dojeżdżam do centrum i jest mi za gorąco nawet w samym T-shircie. Mam przy sobie zawsze spory plecak, pełen ubrań na każdą pogodę – dodaje. Wydaje się, że wszystkie osiedla mają własny mikroklimat. Raz, jeśli chodzi o pogodę. Dwa, jeśli mowa o charakterze danego miejsca.

Obraz

Złota brama do Ameryki

Poza ścisłym centrum oraz turystycznymi atrakcjami typu Alcatraz *i *Fisherman's Wharf *musisz zobaczyć *North Beach, Chinatown, Haight-Ashbury, Castro, Mission… – zaczyna wyliczać Carolina, u której zatrzymuję się na czas wizyty w San Francisco. – Każde z tych miejsc jest inne, każde wiąże się z ważnym okresem w życiu miasta, w każdym bije serce San Francisco. Zaczynam od North Beach, które swój rozkwit przeżywało w czasach gorączki złota. Jego południowa część zaczęła wówczas funkcjonować jako dzielnica czerwonych latarni. Dzisiaj miejsce to kojarzy się z trzema rzeczami: włoskimi knajpkami, barami ze striptizem oraz bitnikami. Po trzęsieniu ziemi w 1906 r. North Beach zaczęło przyciągać imigrantów z Półwyspu Apenińskiego. Mimo że dzisiaj mieszkają tu już kolejne generacje ich potomków, to wciąż właśnie w tej okolicy znajdziemy najlepsze włoskie restauracje w mieście. Miejsce zachowało specyficzny europejski klimat z małymi kafejkami i ustawionymi na chodnikach stolikami.

W nocy ulice rozświetlają fantazyjne neony, wiele z nich należy do słynnych barów ze striptizem. North Beach wpisało się na stałe w ten „rozdział” amerykańskiej historii: to tu w 1964 r. powstał pierwszy topless bar w kraju – The Condor Club. Nieopodal działał też *The Lusty Lady *– pierwszy klub ze striptizem, który funkcjonował jako kooperatywa pracownicza. Prowadziły go wspólnie same tancerki.

Niskie czynsze w latach 50. sprawiły, że North Beach stało się epicentrum pierwszego powojennego zrywu kontrkultury. Miejsce pokochali bitnicy, w tutejszych barach spotykali się Jack Kerouac, Allen Ginsberg, Gregory Corso i Neal Cassady. „Rosjanie może i mają swój Sputnik, ale my mamy naszych bitników w North Beach” – powiedział wówczas Herb Caen, ojciec chrzestny subkultury. Mniej więcej w tym samym czasie premierę miał „Skowyt” Ginsberga, którego publikacji podjęła się młoda alternatywna księgarnia – City Lights Bookstore. Miejsce założone przez poetę Lawrence'a Ferlinghettiego w 1953 r. zachowało swój dawny klimat. W oknach trzypiętrowego sklepu znajduje się napis: „Otwarte drzwi, otwarty umysł, otwarte książki, otwarte serce”. W księgarni zaglądam do słynnych dzieł bitników, w tym do kultowej powieści „W drodze” Kerouaca. Ich historię śledzę zaś w znajdującym się po drugiej stronie ulicy Beat Museum.

North Beach płynnie przechodzi w Chinatown. Kilka kroków wystarczy, by ze Stanów przenieść się w sam środek Azji. Dzielnica jest najstarszym Chinatown w Ameryce Północnej i największym skupiskiem chińskiej społeczności poza kontynentem azjatyckim. *San Francisco *zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich dużych miast w kraju, jeśli chodzi o procent populacji chińskiego pochodzenia. – Co trzeci mieszkaniec miasta ma azjatyckie rysy twarzy, a w miejskich autobusach i tramwajach usłyszymy komunikaty po angielsku, hiszpańsku i właśnie po chińsku – wyjaśnia Carolina. – Jeśli miałabym powiedzieć, za jaką lokalną potrawą tęsknię najbardziej, gdy jestem w podróży, będzie to z pewnością... dim sum, czyli małe chińskie pierożki – śmieje się.

Tekst: Ola Synowiec, www.podroze.pl

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli