Stewardesa pokazuje, co je po godzinach
Czym odżywia się obsługa lotu, którym lecisz na wakacje albo wracasz do domu? Autorka bloga "Z życia stewardessy" śpieszy z odpowiedzią. Kiedy już kroczysz z walizką lotniskowymi korytarzami i wsiadasz do taksówki, ona ma "wyżerkę".
Plastikowe pudełka wypełnione warzywami – pomidory, cukinie, ogórki, sosy i napoje. Generalnie - do wyboru, do koloru. Stewardesa da sobie radę w każdych okolicznościach, szczególnie jeśli pod ręką są też ciastka. Tyle wnioskujemy ze zdjęcia, które umieściła w sieci dziewczyna spędzająca większość życia w powietrzu. Twierdzi, że to ulubiony moment jej pracy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Z życia stewardessy" to blog poświęcony podróżom, samolotom i liniom lotniczym, jego autorka pozostaje anonimowa i pewnie dlatego chętnie dzieli się plotkami z przestworzy. Ponadto kobieta radzi podróżującym, jak się w nich odnaleźć. Zdjęcie posiłku daje wszystkim szansę zrozumieć lepiej, co naprawdę znaczy "życie stewardesy".