Syberia. Padł kolejny rekord temperatury
Od wielu tygodni na obszarze Syberii są wysokie, jak na tę część świata, temperatury. Tak ciepłego czerwca nie zanotowano tu jeszcze nigdy. Naukowcy twierdzą, że jest to "wołanie ostrzegawcze".
Syberia, mimo że jest jednym z najzimniejszych obszarów na Ziemi, zmaga się z rekordowo wysokimi temperaturami, co potwierdzają dane opublikowane 7 lipca przez Unię Europejską. Okazuje się, że średnia temperatura była w tej części Rosji ponad 5 st. C wyższa niż w ostatnich kilkudziesięciu latach i ponad 1 st. C wyższa niż w czerwcu 2018 i 2019 r. Były to jak dotąd dwa najcieplejsze czerwce w historii pomiarów.
Syberia - upalniej niż w Hiszpanii
"TVN Meteo" przekazało, że Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) stara się potwierdzić doniesienia, czy 20 czerwca słupki rtęci na Syberii rzeczywiście pokazały 37 st. C. Jeśli okaże się to prawdą, będzie to najwyższa temperatura zanotowana w okolicach północnego koła podbiegunowego.
Syberia zmaga się z pożarami
Na Syberii doszło w ostatnich tygodniach do 246 pożarów lasów, które strawiły 140 tys. ha terenów zielonych. Rosyjska agencja ds. leśnictwa poinformowała, że z powodu pożarów w 7 regionach ogłoszono stan wyjątkowy.
Konsekwencją pożarów na Syberii jest ogromna emisja dwutlenku węgla, która wyniosła w ubiegłym miesiącu ok. 60 megaton. To nie koniec złych wiadomości - z powodu wyższej temperatury przyspieszyło arktyczne topnienie lodu, które prowadzi do zmniejszania się sezonowej pokrywy śnieżnej.
Źródło: TVN Meteo