Szkocja. Popłynął skuterem wodnym do dziewczyny. Został aresztowany
28-latek ze Szkocji chciał odwiedzić swoją dziewczynę na wyspie Man. Wsiadł więc na skuter wodny i ruszył przed siebie. Jednak na wyspę wtargnął nielegalnie. Został więc aresztowany.
Dale McLaughlan z North Ayrshire poznał swoją dziewczynę we wrześniu, pracując jako dekarz na wyspie Man. W miniony piątek wsiadł na skuter wodny i postanowił ją odwiedzić. 28-latek nigdy wcześniej nie korzystał z tego środka transportu. Mimo tego udało mu się dotrzeć na oddaloną o ok. 30 km od lądu wyspę.
Popłynął na wyspę mimo zakazu - został aresztowany
Zgodnie z covidowymi obostrzeniami, osoby, które nie są rezydentami wyspy Man, mają na nią zakaz wjazdu. Zakochany bez pamięci młodzieniec zignorował te zakazy i przybył na wyspę nielegalnie. Odnalazł swoją ukochaną i wspólnie spędzili weekend.
McLaughlan został złapany w niedzielę, kiedy policjanci zweryfikowali jego tożsamość. Przyznał się do nielegalnego przybycia na wyspę i został skazany na cztery tygodnie więzienia. Jego obrońca tłumaczył w sądzie, że 28-latak cierpiał na depresję i nie radził sobie bez swojej dziewczyny. Brzmi jak materiał na pandemiczny romans.