Watykan. Szopka bożonarodzeniowa budzi kontrowersje. "Marsjanie wylądowali"
Tegoroczna szopka bożonarodzeniowa na Placu św. Piotra została przywieziona z Castelii w Abruzji i budzi wiele kontrowersji. Najwięcej emocji wywołuje figura kosmonauty, umieszczona między tradycyjnymi postaciami. "To najgorsza szopka, jaka kiedykolwiek powstała" - komentują internauci.
O watykańską szopkę spierają się w tym roku zarówno artyści, jak i eksperci. Nigdy wcześniej żadna szopka pod bazyliką w Stolicy Apostolskiej nie wzbudziła tyle kontrowersji i skrajnych ocen. Eksperci w nadzwyczaj oryginalnych figurach doszukują się licznych wpływów i inspiracji, zaczynając od sztuki prymitywnej.
Szopka bożonarodzeniowa w Watykanie - zdania podzielone
Na temat szopki na placu św. Piotra rozbrzmiewają zarówno głosy poparcia dla awangardowego ujęcia, jak i głosy zdumienia, czy nawet oburzenia. Można tam usłyszeć opinie typu: "Marsjanie wylądowali w Watykanie", czy "co powie papież, jak to zobaczy?"
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- To wspaniale, że ktoś w Watykanie miał tyle odwagi, że zdecydował się w tym szalonym i potwornym roku wystawić nieoczywistą szopkę, obalając tradycję, do jakiej przywykliśmy w tym miejscu pod obeliskiem - mówił w rozmowie z agencją PAP właściciel galerii sztuki współczesnej w Rzymie.
Szopka bożonarodzeniowa w Watykanie - "dziwny żart"
Odpowiedzialny za instalację szopki gubernator Państwa Watykańskiego sugeruje, że w zaprezentowanym ujęciu można odnaleźć silne nawiązania do sztuki greckiej, egipskiej i sumeryjskiej. Nie brak jednak opinii, że tegoroczne figury szopki bożonarodzeniowej to dziwny żart.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"To jest najgorsza szopka, jaka kiedykolwiek powstała"; "Nie podoba mi się... coś jeszcze musi pozostać w tradycyjnej ekspresji."; "Ta demoniczna szopka nie reprezentuje mojej chrześcijańskiej wiary" - komentują internauci zdjęcia szopki udostępnione na Facebooku.