Tak widzą Polaków w Ameryce Południowej. Zapytaliśmy Kolumbijczyków o pierwsze skojarzenie
„Jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie, kiedy słyszysz o Polsce?” – to pytanie zadaliśmy Kolumbijczykom spędzającym leniwe popołudnie nad Morzem Karaibskim, na wyspie Barú. Jak się okazuje, niektórzy myślą, że nasz kraj to… dyscyplina sportu.
Odległość Warszawy od kolumbijskiej stolicy, Bogoty wynosi ponad 9940 km. W całej Kolumbii bardzo trudno znaleźć polskich turystów, ze względu na trwającą ponad 50 lat wojnę domową, która oficjalnie zakończyła się w 2016 roku. Biura podróży dopiero teraz zaczynają organizować wycieczki do tego pięknego, tropikalnego kraju pełnego gór, plaż i lasów deszczowych.
Przeprowadzanie sondy nie było łatwym zadaniem – choć nauka angielskiego jest w szkołach obowiązkowa, zaledwie garstka Kolumbijczyków potrafi posługiwać się językiem innym niż hiszpański. W położonej na północy wyspie Barú udało nam się znaleźć kilkanaście osób, które opowiedziały nam o swoim pierwszym skojarzeniu z odległą i nieznaną Polską.
Zwiedzanie przepięknej wyspy Barú było możliwe dzięki zorganizowanej przez biuro Rainbow wycieczki "Skarby Muisków".