Tak zawyżają ceny dla turystów w Paryżu. Prowokacja ujawniła szokujące praktyki

Francuski dziennikarz odkrył, że paryskie restauracje naliczają amerykańskim turystom znacznie wyższe ceny niż lokalnym klientom. Wszystko nagrał i opublikował w sieci.

Mężczyźni zostali różnie potraktowani w tych samych restauracjacMężczyźni zostali różnie potraktowani w tych samych restauracjach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, YouTube
Ilona Raczyńska

Paryskie restauracje znalazły się pod lupą po tym, jak ujawniono, że amerykańscy turyści płacą znacznie więcej niż miejscowi. Gazeta "Le Parisien" przeprowadziła eksperyment, wysyłając dwie osoby do tych samych restauracji.

Jeden z mężczyzn, przebrany za amerykańskiego turystę (w czapce z daszkiem z napisem Paris i T-shircie z wieżą Eiffla), zapłacił znacznie więcej niż drugi. Całe nagranie można zobaczyć w serwisie YouTube.

Dyskryminacja cenowa w restauracjach

Dziennikarz Mathieu Hennequin, udający turystę, zamówił lasagne, colę i wodę. Został obciążony wyższą kwotą niż jego francuski kolega. Lokalny klient - bloger Marc Maziere - miał możliwość wyboru różnych rozmiarów napojów, podczas gdy Hennequin nie otrzymał takiej opcji i zapłacił więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pojechałam do Disneylandu w Paryżu. Jedno zapamiętam na zawsze

Francuz za puszkę coli zapłacił 6,50 euro, a turysta za szklankę coli z bardzo duża ilością kostek lodu 9,50 euro. Ponadto ten pierwszy otrzymał karafkę darmowej wody, podczas gdy turystę skasowano 6 euro za małą butelkę. - To przestępstwo zorganizowane - mówi w wideo z prowokacji Marc Maziere. - Tyle kosztuje kebab z frytkami i napojem, a nie sama cola.

W sumie "Amerykanin" zapłacił o 9,50 euro więcej niż jego kolega.

Przebrany za turystę dziennikarz został oszukany
Przebrany za turystę dziennikarz został oszukany © YouTube

Tak naciągają turystów

W kolejnej restauracji Hennequin został poinformowany, że opłata za obsługę nie jest wliczona w rachunek, co okazało się nieprawdą. Dodatkowo napiwek, który miał wynosić 10 proc., został potajemnie zwiększony do 15 proc. przez kelnera. W tej restauracji również turysta musiał zapłacić za wodę, a Francuz nie.

Franck Trouet z grupy hotelarsko-restauracyjnej GHR skomentował te praktyki jako "hańbę dla zawodu kelnera". Podkreślił, że we francuskich restauracjach woda i chleb są darmowe, a napiwek nie jest obowiązkowy, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych.

Wcześniejsze śledztwo "Le Parisien" ujawniło, że niektóre paryskie bistro podają turystom tańsze wino, mimo że zamawiają oni droższe butelki. Marina Giuberti, sommelierka, odkryła, że zamówione przez nią droższe wino zostało zastąpione tańszym, ale cena pozostała wysoka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prowokacja dziennikarzy "Le Parisien"

Pracownicy paryskich kawiarni przyznali, że takie zachowania wynikają często z inicjatywy właścicieli, którzy chcą maksymalizować zyski. To pokazuje, jak ważne jest, aby turyści byli świadomi takich praktyk i potrafili się przed nimi bronić.

Źródło: Le Parisien, Independent

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru