Tbilisi - co zwiedzać w stolicy Gruzji

Tbilisi - co zwiedzać w stolicy Gruzji
Źródło zdjęć: © Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Jeśli byłeś w Tbilisi kilka lat temu i nie podobało ci się, to koniecznie kupuj bilet i leć tam znowu, a na pewno zmienisz zdanie. A jeśli zakochałeś się w stolicy Gruzji, to też musisz odwiedzić ją ponownie. Dlaczego? W ciągu ostatnich kilku lat miasto, którego nie oszczędzała historia, zmieniło się nie do poznania. Powstaje tam nowa infrastruktura, budynki użyteczności publicznej, kluby, restauracje czy różnorodna baza noclegowa. A w tym roku otwarty zostanie pierwszy w mieście siedmiogwiazdkowy hotel. Turysto - po prostu leć do Tbilisi, bo to co się tam dzieje trzeba zobaczyć na własne oczy.

Jeśli byłeś w Tbilisi kilka lat temu i nie podobało ci się, to koniecznie kupuj bilet i leć tam znowu, a na pewno zmienisz zdanie. A jeśli zakochałeś się w stolicy Gruzji, to też musisz odwiedzić ją ponownie. Dlaczego?

W ciągu ostatnich kilku lat miasto, którego nie oszczędzała historia, zmieniło się nie do poznania. Powstaje tam nowa infrastruktura, budynki użyteczności publicznej, modne kluby, dobre restauracje czy różnorodna baza noclegowa. A w tym roku otwarty zostanie pierwszy w mieście siedmiogwiazdkowy hotel.
Z Warszawy do Tbilisi dolecimy samolotem PLL LOT za ok. 1700 zł. Jest też tańsza opcja. Stolica Gruzji znajduje się 230 km od lotniska w Kutaisi, na którym lądują samoloty Wizzair z Warszawy i Katowic. Bilet w dwie strony kosztuje ok. 300 zł.
ir/udm

1 / 6

Atrakcje Tbilisi

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Największe miasto Gruzji leży nad rzeką Kurą, na stokach Kaukazu Małego. W 2015 roku stolicę kraju odwiedziło 5,9 miliona zagranicznych turystów. - W tym roku spodziewamy się, że ta liczba wzrośnie do 6,5 miliona - mówi Wirtualnej Polsce George Chogovadze, dyrektor Narodowej Organizacji Turystycznej Gruzji.
Zwiedzanie najlepiej zacząć od starego miasta, którego kręte uliczki sprawią, że poczujemy się jakbyśmy podróżowali w przeszłość. Pomiędzy murami gruzińskich i ormiańskich świątyń napotkać można klimatyczne restauracje, głośne kluby czy stragany z lokalnymi przysmakami. Na miejscu znajdziemy też otwartą kilka lat temu krzywą wieżę zegarową, w której wnętrzu znajduje się Teatr Lalek im. Rezo Gabriadze.

2 / 6

Atrakcje Tbilisi - łaźnie siarkowe

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Podczas spaceru po centrum nie można ominąć słynnych łaźni siarkowych, które znajdziemy w dzielnicy Abanotubani. Mieszczą się w kompleksie, który rozpoznamy dzięki charakterystycznym ceglanym kopułom. Łaźnie były ulubionym miejscem dziewiętnastowiecznej bohemy, a dziś chętnie odwiedzają je zarówno turyści, jak i mieszkańcy. Często organizuje się tu spotkania towarzyskie i biznesowe.

3 / 6

Atrakcje Tbilisi - ukryty wodospad

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Kilka minut spaceru od łaźni siarkowych, ukryty pomiędzy budynkami i wzgórzem, znajduje się niewielki wodospad. To niesamowite miejsce pozwala odetchnąć od gwaru i skwaru. Wieczorami przesiadują tu grupki młodzieży, a za dnia często spotkać można młode par podczas sesji ślubnych.

4 / 6

Atrakcje Tbilisi - nowoczesna architektura

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

W mieście od kilku lat pojawiają się futurystyczne obiekty, których obecność dzieli mieszkańców. Jedni uważają je za szkaradne, inni zachwycają się i twierdzą, że architektom udaje się je zgrabnie wkomponować w wizerunek miasta. Jednym z nich jest Most Pokoju, przez złośliwych nazywany podpaską, który do użytku oddano w 2010 roku. Doskonale widać z niego górujący nad miastem pomnik Matki Gruzji. - Na mieszkańców spogląda czule, a na gości z lekką rezerwą. W ręku trzyma miecz przygotowany dla wrogów i misę z winem dla przyjaciół - mówi Wirtualnej Polsce David Sujashvili, przewodnik. 150 metrowa kładka prowadzi ze starego miasta do nowoczesnej dzielnicy, w której znajduje się przestronny park, a w nim m.in.: szklano-stalowy budynek przypominający gigantyczne rury, a który zaprojektowano na potrzeby teatru muzycznego i obiektu wystawowego.
Z parku, za 1 lari (ok. 2 zł), można wjechać kolejką linową na szczyt wzgórza, po którego jednej stronie roztacza się widok na ogród botaniczny, a po drugiej panorama miasta. Podobny widok, ale z wyższego punktu, można podziwiać po wjechaniu kolejką szynową na Mtatsmindę. Na miejscu znajduje się park z fontanną, wieża telewizyjna, diabelski młyn oraz restauracja.

5 / 6

Atrakcje Tbilisi - Suchy Most i ulica Rustaveli

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Miłośnicy staroci, podczas wizyty w Tbilisi, powinni koniecznie wybrać się na Suchy Most. Na tutejszym pchlim targu można kupić niemal wszystko - od biżuterii, przez rękodzieło, aż po płyty winylowe. Ci, którzy wolą robić zakupy w dużych sklepach znanych marek, powinni wybrać się na centralną ulicę miasta - Rustaveli, która ciągnie się przez 1,5 km. Ze starówki dojdziemy tu w ok. 30 minut.

6 / 6

Atrakcje Tbilisi

Obraz
© Ilona Raczyńska/Wirtualna Polska

Jadąc to Tbilisi trzeba nastawić się na wszechobecny skwar. Temperatura w sezonie przekracza tu 30 stopni C. Nie bez powodu nazwa miasta pochodzi od starogruzińskiego słowa _ tbili _, które oznacza ciepły. Najlepiej zabrać ze sobą dolary lub euro, które na lokalną walutę bez problemu można wymienić w ogólnie dostępnych kantorach. Wszędzie można też płacić kartą i korzystać z bankomatów. Podczas pobytu w stolicy trzeba się nastawić, że ceny będą nieco wyższe niż w pozostałej części kraju. Na starym mieście, za adżarskie chaczapuri zapłacimy 5 lari (10 zł), tyle samo za słodkie czurczchele, ok. 0,70 lari (1,40 zł) za 1 szt. chinkali, za kawę 3 lari (6 zł), za piwo w klubie 7 lari (14 zł). Warto też wypuścić się poza centrum Tbilisi. W mniej turystycznych uliczkach można znaleźć niezwykle klimatyczne i trochę hipsterskie kawiarnie czy restauracje, które serwują wyśmienitą lokalną kuchnię w cenach niższych od tych w centrum.
Ilona Raczyńska/udm

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)