Turystyka kryminalna w kontekście "Loch Henry" z szóstego sezonu "Black Mirror"

Szósty odcinek nowego sezonu popularnego serialu "Black Mirror" zajął się tematyką turystyki kryminalnej. Pokazuje kontrowersje związane z odwiedzaniem miejsc, gdzie wydarzyły się jakieś ludzkie tragedie.

Serial "Loch Henry" można obejrzeć na Netflixie
Serial "Loch Henry" można obejrzeć na Netflixie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | hadrian-ifeelstock
oprac. JPAJ

04.07.2023 07:54

Odcinek "Loch Henry" z szóstego sezonu "Black Mirror" przedstawia historię Davisa McCardle'a (Samuel Blenkin), filmowca dokumentalisty, który przygotowuje film o mordercy z rodzinnego miasteczka. Fikcyjne miejsce Loch Henry zyskuje dużą popularność dzięki pojawieniu się w filmie osobistej historii głównego bohatera.

Opis odcinka

Turystyka w Loch Henry spada po dokonanych tam morderstwach. Kiedy Davis przyprowadza swoją partnerkę i współtwórczynię filmową, Pię (Myha'la Herrold), do swojego szkockiego rodzinnego miasta Loch Henry, odwiedzają jedyną knajpę w mieście. Davis i Pia słuchają, jak Stuart, przyjaciel z czasów szkoły, opisuje to "miasteczko widmo". - Nie rozumiem. Tutaj jest tak pięknie. Dlaczego was nie zalewają turyści? - pyta Pia z prawdziwym zainteresowaniem.

- Kiedyś były tutaj trzy knajpy. A teraz jesteśmy ostatnią. To prawdziwa martwa strefa - odpowiada Stuart. To wyjaśnia, że turystyka w mieście została bezpośrednio dotknięta przez makabryczne morderstwa, które miały miejsce w latach 90.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tawerna jako główny punkt odcinka

Tawerna w Loch Henry odgrywa główną rolę w historii. Ofiary zbrodni widziano pijące właśnie w tej tawernie. Zwolennicy turystyki kryminalnej często odwiedzają bary, w których przebywali mordercy, od londyńskiej Tawerny Ten Bells związanej z Kubą Rozpruwaczem, po bar dla motocyklistów The Last Resort, gdzie aresztowano Aileen Wuornos.

Podczas ceremonii wręczenia nagród BAFTA na końcu odcinka, Stuart ogląda zatłoczoną tawernę, która odniosła sukces dzięki promocji udanego dokumentu Davisa. Za Stuartem można dostrzec turystów, którzy piją piwa i noszą czerwone maski. Identyczne jak ta, którą nosiła jedna z sadystycznych bohaterek filmu. To mały, symboliczny szczegół, który zwraca uwagę na problematyczne gloryfikowanie morderców.

Dzisiaj platformy internetowe ułatwiają ludziom organizowanie własnych wycieczek lub znalezienie ofert dostosowanych do ich zainteresowań. Strony takie jak Trip Advisor, Airbnb i Viator pełne są wycieczek śladem przestępczości. Nawet starożytny rzymski kompleks świątyń, w którym Juliusz Cezar został dźgnięty nożem, właśnie otworzył się dla turystów. W erze streamingu i podcastów blogerzy planują trasy po bardziej współczesnych dokumentach o prawdziwej przestępczości.

Źródło: mashable.com

Źródło artykułu:WP Turystyka
turystykakryminałserial
Zobacz także
Komentarze (1)