Uciekał przed rojem pszczół. Wskoczył do wody i wtedy zaczął się koszmar
W Brazylii doszło do przerażającego zdarzenia. 30-letni mężczyzna, uciekając przed rojem pszczół, wskoczył do jeziora, w którym zaatakowała go ławica piranii.
Do tragedii doszło w minioną niedzielę - 31 października w stanie Minas Gerais na zachodzie Brazylii. Okoliczni mieszkańcy wciąż nie mogą się otrząsnąć.
Koszmar w Brazylii
Rój pszczół zaatakował trzech mężczyzn łowiących nad jeziorem ryby. W obawie przed pogryzieniem wskoczyli do wody. Po chwili dwóch wyszło, ale zauważyli, że trzeci tonie. Natychmiast wezwali na pomoc ratowników. Ci znaleźli ciało mężczyzny 4 m od brzegu jeziora.
To, co zobaczyli ich przeraziło. Odgryziona prawa część twarzy mężczyzny i inne części jego ciała świadczyły o ataku żyjących w jeziorze piranii. Szczegółowe badanie ma potwierdzić, czy bezpośrednią przyczyną śmierci były rany zadane przez ryby, czy utonięcie.
Piranie są bardzo niebezpieczne
Piranie to ryby słodkowodne, zamieszkujące przede wszystkim hemisferę południową. Zaliczane są do gatunków bardzo agresywnych i niebezpiecznych dla innych ryb, zwierząt i ludzi.
Do jednego z najpoważniejszych ataków z ich udziałem doszło w 2013 roku w Argentynie, kiedy ogromna ławica ryb zaatakowała kąpiących się w rzece Parana ludzi i poważnie raniła aż 70 z nich.
Zobacz koniecznie: Wyłowili rybę i oniemieli. W paszczy kryła się niespodzianka
Morskie potwory. Najdziwniejsze stworzenia, które morze wyrzuciło na brzeg