Unikat w skali Polski. W weekend tłumy odwiedzających
Rezerwat Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce, to miejsce unikatowe, gdzie podziwiać można tysiące śnieżyc wiosennych. Jego bramy właśnie zostały otwarte, a w weekend przybyły tam prawdziwe tłumy. "Liczba odwiedzających przerosła wszelkie oczekiwania" - napisano w mediach społecznościowych.
Rezerwat Śnieżycowy Jar, zlokalizowany w Wielkopolsce, położony jest na terenie wojskowego poligonu ok. 30 km od centrum Poznania. To unikatowe miejsce jest jednym z nielicznych obszarów nizinnych w naszym kraju, gdzie można zobaczyć śnieżyce wiosenne. Te rzadkie kwiaty rosną tam w ogromnych skupiskach, a ich pojawienie się zwiastuje nadchodzącą wiosnę. - Rezerwat Śnieżycowy Jar jest w zasadzie jedynym takim miejscem w Wielkopolsce i także jednym z nielicznych na nizinach, gdzie śnieżyca wiosenna występuje w takich ilościach i to w sposób naturalny - bo to roślina górska - powiedział w rozmowie z PAP Tomasz Maćkowiak, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.
Fenomen w skali kraju przyciąga tłumy
Wyjątkowe miejsce w ubiegły weekend otworzyło swoje bramy i od razu wypełniło się tłumami turystów.
"Miniony weekend w Rezerwacie Śnieżycowy Jar, w Nadleśnictwie Łopuchówko, był prawdziwym świętem miłośników przyrody! (...) Liczba odwiedzających przerosła wszelkie oczekiwania i pokazuje, jak wielką i niesłabnącą na przestrzeni lat popularnością cieszy się to magiczne miejsce" - napisano w poście na facebookowym profilu nadleśnictwa. Udostępniono także zdjęcia zatłoczonej drewnianej kładki oraz zastawionej samochodami drogi przy rezerwacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wideo z plaży. Turyści wciąż popełniają ogromny błąd
Łącznie w weekend rezerwat odwiedziło 6 tys. 256 turystów (1910 w sobotę i 4346 w niedzielę). "Odwiedzający wykazali się wzorcową postawą - byli niezwykle kulturalni i uszanowali zasady obowiązujące w rezerwacie. Dzięki temu każdy mógł cieszyć się pięknem przyrody w pełni!" - podsumowało Nadleśnictwo Łopuchówko.
Chroniona roślina
Śnieżyce wiosenne, które przyciągają turystów do rezerwatu, są chronione i nie wolno ich zrywać. Kwiaty te przypominają białe dzwonki z żółtawymi plamkami na końcach płatków.
Źródło: Nadleśnictwo Łopuchówko/PAP