W pysku ciężarnej słonicy eksplodowały petardy. Zwierzę nie przeżyło

Osoby żyjące w pobliżu Parku Narodowego Silent Valley w Indiach za wszelką ceną chronią swoje uprawy przed dzikimi zwierzętami. W minioną środę jedna ze słonic znajdowała się w pobliżu wiosek, w których znajdują się plantacje ananasów. Szukała pożywienia.

Ktoś wcześniej "przygotował" dla tego dużego ssaka kilka owoców. Były wypełnione materiałami wybuchowymi. Eksplodowały w jego pysku, powodując liczne obrażenia.

Słonica upadła do wody i zmarła

Wybuch petardy uszkodził pysk ciężarnej słonicy. Nie była w stanie spożywać pokarmu i próbowała załagodzić ból, dlatego udała się w kierunku pobliskiego strumienia. Jednak zwierzę upadło do wody i już się nie podniosło.

Jak informuje portal "India Today", świadkami ostatnich chwil życia słonicy byli pracownicy parku narodowego. Mimo ich wysiłków nie udało się jej uratować. Wśród osób, które zauważyły zwierzę, był Sunil Kumar ze Służby Leśnej w Indiach.

"Ufała wszystkim. Kiedy wybuchł ananas, którego zjadła, musiała być zszokowana, nie myśląc o sobie, ale o dziecku, które miała urodzić za 18-20 miesięcy" - przekazał w rozmowie z mediami Sunil Kumar.

Informacja o tym zdarzeniu zbulwersowała rzesze osób, które domagają się ukarania barbarzyńców. Lokalne władze zapowiedziały, że policja poszukuje sprawców odpowiedzialnych za tę tragedię. Odpowiedzą przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami.

Źródło: India Today