Ważna informacja dla turystów. Zakopiański sanepid zaapelował

Zakopiański sanepid zaapelował, aby przestrzec turystów przed spożywaniem wody w Tatrzańskim Parku Narodowym. Apel przekazują także tatrzańscy przewodnicy.

Górski potok (zdjęcie ilustracyjne) Górski potok (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Zakopanem 26 sierpnia br. zaapelowała na swojej oficjalnej stronie internetowej, aby nie pić wody z potoków, stawów, źródeł, wywierzysk na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Bakterie coli w górskich potokach

Przewodniczka tatrzańska, Maja Sindalska, również przekazała tę informację za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Poinformowała, że do Centrum Przewodnictwa Tatrzańskiego przysłano komunikat od zakopiańskiego sanepidu. Przekazano w nim ważną informację.

"Próbka pobrana z Wywierzyska Olczyskiego [...] wykazała zanieczyszczenie mikrobiologiczne wody w ilości: liczba bakterii grupy coli - 14 jtk/100ml, liczba Escherichia coli - 3 jtk/100ml, liczba enterokoków kałowych – 4 jtk/ ml. [...]" - czytamy w komunikacie sanepidu. "Woda ze zbadanej próbki jest niezdatna do spożycia i nie jest bezpieczna dla zdrowia ludzkiego" - podkreślono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wykorzystują ostatnie dni wakacji. Tłumy ruszają w jednym kierunku

Dodano również, że z uwagi na brak badań jakości wody w innych miejscach, aby zapobiec zbiorowym zatruciom, również lepiej uznać ją za niezdatne do spożywania. "Dlatego PPIS prosi o rozwagę oraz o konieczność zaniechania polecania spożywania wody w miejscach innych niż wyznaczone, w których prowadzony jest nadzór nad jakością wody do spożycia przez ludzi" - podsumowano.

Woda w Tatrach

Przewodniczka tatrzańska, Maja Sindalska, podzieliła się z internautami zasadą, która dotyczy spożywania wody w Tatrach. Choć należy pamiętać, że teraz, w momencie kiedy jest skażona, nie ma ona zastosowania. "Zawsze reguła była taka: gdy woda wypływa spod ziemi i jest ponad wszelkimi zabudowaniami (schroniskami, kolejkami itd) - najprawdopodobniej jest czysta. Wszelkie inne przypadki - potoki, stawy, źródła poniżej schronisk - domyślnie są brudne" - napisała na swoim profilu na Facebooku. Kobieta dodała także, że teraz, ze względu na dużą liczbę osób, które potoki traktują, jak toalety, lepiej wyznawać zasadę "przezorny ubezpieczony" i pić tylko wodę butelkowaną.  

Takie napoje lepiej zabierać ze sobą, bo w schroniskach słono za nie zapłacimy. Przykładowo w schronisku nad Morskim Okiem 1,5 l wody kosztuje 14 zł. "Wiem, że nie jest tania, ale będzie, tak czy siak, taniej niż szpital i rozwalony urlop" - podsumowała ekspertka.

Źródło: 24tp.pl/Facebook @Przewodnik Tatrzański Maja Sindalska

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru