Wielu popełnia ten błąd w podróży. Wystarczy zmienić jedno ustawienie w telefonie
Planujesz zagraniczny wyjazd? Sprawdź nie tylko paszport i bilet, ale również… ustawienia w telefonie. Niewielka zmiana przed wejściem na pokład może uchronić cię przed wysokimi rachunkami za internet w roamingu. A wszystko przez funkcję, o której wielu z nas zapomina.
Choć zazwyczaj pamiętamy, by wyłączyć transmisję danych lub włączyć tryb samolotowy, to właśnie działające w tle funkcje aplikacji potrafią najciszej i najszybciej zużyć dane.
Autoplay zjada dane
Jedną z nich jest autoplay – automatyczne odtwarzanie filmów w aplikacjach takich jak Facebook, Instagram, TikTok czy YouTube. Funkcja ta działa nawet wtedy, gdy tylko przewijamy ekran i nie klikamy w żadne wideo.
Może się wydawać, że to drobiazg, ale w praktyce już 10 minut przeglądania social mediów może pochłonąć nawet 100 MB danych, a to zaledwie przedsmak tego, co może nas spotkać na lotnisku czy w hotelowym lobby. W wielu krajach, gdzie opłaty za transmisję danych są wysokie, może to oznaczać dziesiątki, a nawet setki złotych dodatkowych kosztów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jada pić i brać narkotyki. "lepiej na siebie uważać"
- W domu, przy połączeniu z Wi-Fi, nie stanowi to problemu. Ale za granicą, gdzie płacimy za każdy megabajt, może w bardzo krótkim czasie zużyć ogromne ilości danych, nawet jeśli używamy telefonu tak, jak zwykle - tłumaczy Georgia Brivida z firmy Sim Local.
Jak wyłączyć autoplay?
Rozwiązanie jest proste i wymaga zaledwie kilkunastu sekund:
- Na iPhone’ach:
Wejdź w Ustawienia > Dostępność > Ruch i wyłącz opcję "automatycznie odtwarzaj wideo".
- Na Androidach:
Przejdź do Ustawienia > Google > Wszystkie usługi > Wyszukiwanie, Asystent i Głos, a następnie wyłącz "Autoodtwarzanie filmów".
Zaledwie jedna korekta ustawień może uchronić Cię przed niemiłą niespodzianką po powrocie z wakacji. To jeden z tych trików, które warto zapamiętać – i stosować zawsze przed wylotem.
Źródło: express.co.uk