Wsiadają do samolotu, ale nie wiedzą, dokąd lecą. Chętnych nie brakuje

Szwedzka linia lotnicza wprowadziła w życie dość niestandardowy pomysł. Przewoźnik sprzedawał bilety bez podania portu docelowego. Rejs z tajemniczym celem podróży przypadł turystom do gustu.

Nowa oferta SAS przypadła do gustu podróżnikom Nowa oferta SAS przypadła do gustu podróżnikom
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Scandinavian Airlines, szwedzki przewoźnik, powszechnie znany jako SAS Airlines, wprowadził do swojej oferty specjalny tajemniczy lot o nazwie "Destination Unknown".

Podróż w nieznane

SAS sprzedawał bilety na lot w nieznane wyłącznie członkom programu lojalnościowego EuroBonus, do którego należą osoby często podróżujące szwedzką linią lotniczą. Samolot wystartuje z Kopenhagi 5 kwietnia br., a wróci do stolicy Danii trzy dni później - 8 kwietnia br.

Podróżni do momentu wejścia na pokład samolotu nie będą wiedzieli dokąd lecą. Przy zakupie biletu otrzymali jedynie informację, że lot potrwa kilka godzin, a dokładna lokalizacja miejsca docelowego zostanie ujawniona w pewnym momencie podczas lotu poprzez ogłoszenie personelu pokładowego. Niestandardowy pomysł przypadł podróżnikom do gustu. Zainteresowanych było aż tysiąc osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Wielka plaga w USA. "Miasta stają się miastami zombie"

- Perspektywa wyruszenia w pełną przygód i tajemniczą podróż z innymi entuzjastami, a przy okazji odnalezienia nowych przyjaźni jest naprawdę ekscytująca - przyznał Paul Verhagen, dyrektor handlowy i wiceprezes wykonawczy SAS.

Podróże niespodzianki

Koncepcja podróży niespodzianki została już wcześniej wprowadzona przez innego europejskiego przewoźnika. Na podobny pomysł wpadła Lufthansa, niemiecka linia lotnicza.

Oferuje ona możliwość wyboru lotniska macierzystego oraz ogólnego rodzaju urlopu, jaki jest preferowany przez turystę (np. zakupy, wypoczynek na plaży, zwiedzanie muzeów itp). Dopiero po opłaceniu podróży linia lotnicza ujawnia podróżnemu miejsce docelowe. Rezerwacji niespodzianek nie można zmienić ani anulować.

Źródło: SAS

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"