Wszedł na Google Earth i zobaczył coś niesamowitego

55-letni Robert Morton odkrył zdjęcie, na którym znajdował się kształt, wyglądający na samolot pasażerski znajdujący się pod oceanem w pobliżu Edynburga. Był zaskoczony, ponieważ nie słyszał, żeby w tym obszarze doszło do jakiejś katastrofy lotniczej.

Wygląda jakby był pod wodą. To bardzo bardzo dziwne. I niesamowite - napisał mężczyzna.

*Morton przyznał jednak, że prawdopodobnie to tylko błąd. * Opisał swoje odkrycie jako "anomalię Google".

Wiem, że to nie jest prawdziwy samolot, najprawdopodobniej taki efekt dało sfotografowanie przelatującej maszyny, gdy była przesłonieta niewielką chmurą - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl