Wyjątkowe odkrycie w Oświęcimiu. "To ewenement"

Podczas budowy parkingu w sąsiedztwie Parku Pamięci Wielkiej Synagogi w Oświęcimiu znaleziono pozostałości starej mykwy, czyli łaźni do rytualnego obmywania. Zdaniem prowadzących badania archeologów oraz specjalistów architektury i historii Żydów to ewenement w Polsce, a może nawet i Europie.

Odkryta w Oświęcimiu mykwa
Odkryta w Oświęcimiu mykwa
Źródło zdjęć: © PAP | Zbigniew Meissner
oprac. HSZ

19.02.2023 15:11

Warto podkreślić, że to kolejne podobne znalezisko w Oświęcimiu w ostatnich tygodniach. W styczniu br. odnaleziono relikty mykwy pochodzącej z przedwojnia.

Odkrycie w Oświęcimiu. "Jest chyba nawet w dobrym stanie"

– Wszystko wskazuje, że została odnaleziona znacznie starsza mykwa. Tym razem jest ona drewniana. Może pochodzić z początkowego okresu osadnictwa żydowskiego w Oświęcimiu, z XVII w. Znalezisko zostało zgłoszone do Konserwatora Zabytków. Będzie teraz badane – powiedział w rozmowie z PAP Tomasz Kuncewicz, dyrektora miejscowego Muzeum Żydowskiego.

Jak wyjaśnił, odnalezione pomieszczenie przypomina piwnicę z ławkami i schodami. – Wszystko jest z drewna. Niespotykane jest, że ono się zachowało i jest chyba nawet w dobrym stanie – dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warto podkreślić, że w Polsce mykwy były zwykle osobnymi budynkami, tworzącymi kompleks wraz z innymi religijnymi instytucjami judaizmu. Podobnie było w Oświęcimiu — mykwa znajdowała się w pobliżu największej synagogi miasta, nieopodal rzeki Soły.

Ekspert: to ewenement

W ocenie ekspertów znalezisko to ewenement w Polsce, a może nawet i Europie. — Ma unikatową wartość historyczną i architektoniczną — powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Ryszard Głowacki, badacz architektury. Jak dodał, nie przypomina sobie, aby w Polsce kiedykolwiek wcześniej natrafiono na taki ślad osadnictwa społeczności żydowskiej.

— Trudno znaleźć jest porównywalny przykład gdziekolwiek, nie tylko w Polsce. Na pewno będą potrzebne dalsze badania ekspertów co okresu pochodzenia, ale jest to ewenement — mówi cytowany przez "GK"dr Artur Szyndler z Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu.

Oświęcim i jego historia

Pierwsi Żydzi pojawili się w Oświęcimiu w XVI w. i nazywali go Oszpicin (w języku jidysz oznacza to "goście"). Na początku XX w. stanowili ponad połowę mieszkańców miasta, ale podczas Holokaustu prawie wszyscy zostali zamordowani. Ostatni żydowski oświęcimianin — Szymon Kluger — zmarł w 2000 r.

Historię lokalnej społeczności opowiada Muzeum Żydowskie, gdzie znajdziemy wystawę główną pt. "Oszpicin. Historia żydowskiego Oświęcimia". Zlokalizowane jest ono w centrum starego miasta i tworzy kompleks razem z zabytkową synagogą oraz Cafe Bergson.

Źródło: PAP, "Gazeta Krakowska"

Zobacz także
Komentarze (74)