Wywołał dyskusję o zapachach w samolocie. "To całkowity brak wyczucia"

Podróż samolotem to dla wielu stresująca sytuacja – ciasne fotele, zmęczenie i... zapachy współpasażerów. Jeden z internautów skrytykował na Redditcie mężczyznę, który przesadził z wodą kolońską. Wpis wywołał burzliwą dyskusję o kulturze podróżowania.

Podłoga w samolocie jest brudniejsza, niż sądzisz."Nie musicie wylewać na siebie wiader wody kolońskiej przed wejściem na pokład samolotu" - internauta oburzony zachowaniami współpasażerów.
Źródło zdjęć: © Pixabay | olivier89
Angelika Grabowska
SKOMENTUJ

Autor wpisu nie przebierał w słowach: "Nie musicie wylewać na siebie wiader wody kolońskiej przed wejściem na pokład samolotu. Najlepiej byłoby nie używać jej w ogóle. Niektórzy są uczuleni. Szczerze mówiąc, to całkowity brak wyczucia, żeby używać mocnych zapachów w ciasnych przestrzeniach" – napisał rozgoryczony pasażer.

Wiele osób w komentarzach przyznało mu rację, podkreślając, że intensywne aromaty mogą powodować migreny, napady astmy czy mdłości. Pojawiły się też historie pasażerów, którzy musieli zmieniać miejsca – nawet z pierwszej klasy – z powodu nieprzyjemnych reakcji na perfumy współpodróżnych. Niektórzy podkreślali, że zawsze zabierają ze sobą olejek miętowy, by złagodzić doznania zapachowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samolot się spóźnił, wycieczka przepadła. Kiedy pasażerom przysługuje więcej niż 600 euro odszkodowania?

"Każdy powinien przechodzić przez wykrywacz zapachów przed wejściem na pokład. Jeśli jest za intensywnie, do domu i pod prysznic!", "Nie pomaga też fakt, że na lotniskach są sklepy z perfumami, gdzie ludzie oblewają się próbkami przed lotem" - pisali inni internauci.

Ekspert branży turystycznej komentuje. "To zły pomysł"

Gary Leff, ekspert branży turystycznej i autor bloga "View From the Wing", skomentował całe zamieszanie w rozmowie z Fox News. Jego zdaniem, w kabinie samolotu obowiązuje niepisany kodeks: należy liczyć się z innymi, niezależnie od tego, czy chodzi o higienę osobistą, zachowanie czy zapachy. Dodał, że w samolocie zapach rozchodzi się bardzo szybko z powodu cyrkulacji powietrza. To, co dla jednej osoby jest neutralne, dla innej może być trudne do zniesienia.

Leff podkreślił również, że temat dotyczy nie tylko kosmetyków. – Niektóre lotniska sprzedają dania barbecue, ale żeberka w sosie to zły pomysł. Chińszczyzna na wynos też nie jest najlepsza – stwierdził.

Źródło: Fox News

Wybrane dla Ciebie

Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa
Czy hotelowe szampony są bezpieczne? Ekspertka radzi, na co zwrócić uwagę
Czy hotelowe szampony są bezpieczne? Ekspertka radzi, na co zwrócić uwagę
Korki i pełne parkingi. Polacy szturmują jedno miejsce w Tatrach
Korki i pełne parkingi. Polacy szturmują jedno miejsce w Tatrach
Zjedli śniadanie w Disneylandzie. Gdy otrzymali rachunek zaniemówili
Zjedli śniadanie w Disneylandzie. Gdy otrzymali rachunek zaniemówili
Turystom puszczają hamulce. Chaos i bójki w popularnym kurorcie
Turystom puszczają hamulce. Chaos i bójki w popularnym kurorcie
Panika wśród turystów. Przez przepowiednię boją się wyjeżdżać
Panika wśród turystów. Przez przepowiednię boją się wyjeżdżać
Zaskakujące miasto w Europie. Bilety za mniej niż obiad w Warszawie
Zaskakujące miasto w Europie. Bilety za mniej niż obiad w Warszawie
Huragan uderzył w Meksyk. "Mam 64 lata i nigdy czegoś takiego nie widziałem"
Huragan uderzył w Meksyk. "Mam 64 lata i nigdy czegoś takiego nie widziałem"
Wyjątkowe wydarzenie nad Wisłą. Wstęp darmowy
Wyjątkowe wydarzenie nad Wisłą. Wstęp darmowy
Czyha na urlopowiczów. "Nie krzycz. To nie pomoże. Ona nie zna litości"
Czyha na urlopowiczów. "Nie krzycz. To nie pomoże. Ona nie zna litości"