Zachęcają do przeprowadzki na wyspę. Można za to dostać 370 tys. zł

Irlandia zmaga się ostatnimi czasy ze zmniejszającą się liczbą obywateli. Największy problem występuje na wyspach, gdzie mieszkają w niektórych przypadkach tylko dwie osoby. Aby te wyspy zasiedlić, rząd Irlandii oferuje dotacje dla ludzi, którzy się tam przeprowadzą.

Rząd Irlandii zapłaci za osiedlenie się na jednej z opuszczonych wyspRząd Irlandii zapłaci za osiedlenie się na jednej z opuszczonych wysp
Źródło zdjęć: © Getty Images, | Rudi Ernst

Przeprowadzka za 84 tys. euro

Jak donosi portal CNN Travel, władze Irlandii znalazły ostatnio ciekawy sposób, aby zachęcić ludzi do przeprowadzki na wyspy, które z roku na rok wyludniają się w bardzo szybkim tempie.

Kilka dni temu Irlandia ogłosiła plan rewitalizacji ok. 30 wysp, które znajdują się na jej zachodnim wybrzeżu. To miejsca, które najmocniej odczuwają spadek populacji. Średnia wieku jest tam stosunkowo wysoka, ponieważ wiele młodych osób opuszcza rodzinne miejsce zamieszkania, poszukując lepszego życia.

Wśród wysp, które biorą udział w programie, znajdują się m.in. Inis Mór, gdzie kręcony był nominowany do Oscara film "Duchy Inisherin", a także 10 irlandzkojęzycznych wysp Gaeltacht.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Wyjątkowy region Chorwacji. "Tam nie może brakować atrakcji"

Plan zakłada renowację starych domów przez przyszłych mieszkańców. Na ten cel można pozyskać dotację w wysokości 84 tys. euro, tj. ok. 370 tys. zł.

Wyspy się wyludniają

Projekt, który nosi nazwę "Our Living Islands" obejmuje wyspy, które nie mają połączenia ze stałym lądem. Ich mieszkańcy mierzą się każdego dnia z pływami morskimi, które odcinają wyspy od reszty świata.

Jak twierdzi irlandzki rząd, populacja na wskazanych wyspach od 20 lat stale spada. Na niektórych z nich mieszkają tylko dwie osoby, a liczba mieszkańców na ok. 30 innych wyspach wynosi mniej niż 3 tys. osób.

Życie tam ratuje turystyka — jak wskazują media, rocznie odwiedza je 30 tys. wczasowiczów.

Kto może przeprowadzić się na irlandzką wyspę?

Program "Our Living Islands" startuje od 1 lipca. Jego celem jest zwiększenie populacji wysp, co oznacza, że domy, które są przedmiotem projektu, muszą być zamieszkiwane przez cały rok. Z tego też powodu, choć nie ma wymogów irlandzkiego obywatelstwa, osoby, które spoza Irlandii chcą wziąć udział w programie, będą musiały ubiegać się o pobyt stały.

Wskazana nieruchomość, którą osoba biorąca udział w programie chciałaby odnowić, musi być wybudowana przed 1993 rokiem i niezamieszkana przez co najmniej dwa lata. Nabyć ją można za własne środki, a później ubiegać się o dotację.

Źródła: edition.cnn.com

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie