Zagrożenie dla turystyki w Portugalii. Kąpieliska coraz mniej atrakcyjne

Glony tworzą gęste warstwy na morzu i pojawiają się na brzegu plaż. To nieprzyjemne zjawisko nie tylko wpływa na atrakcyjność kąpielisk, ale również wydziela nieprzyjemny zapach, odstraszając turystów.

Najbardziej dotknięte przez zakwity alg są plaże Albufeira i Portimão, leżące na południu Portugalii. Jednak problem rozprzestrzenia się na inne obszary, takie jak Praia da Luz. Zdaniem ekspertów, nie jest to przejściowy problem, a japońskie algi mogą utrzymywać się na wybrzeżu oraz rozmnażać, tworząc coraz większe skupiska.

Czytaj też: Niebezpieczne zdarzenie na pomorskich bagnach. Wezwano służby ratunkowe

Powstaje przez nie nieprzepuszczalna bariera, uniemożliwiająca pływakom swobodne korzystanie z morza. Turystom, którzy chcieliby skorzystać z wody, trudno pokonać gęste warstwy glonów. Dodatkowo, brakuje chętnych do pływania łodziami.

Naukowcy z Uniwersytetu w Algarve oraz z innych organizacji partnerskich prowadzą prace nad znalezieniem rozwiązania tego problemu. Okazuje się, że podobne zjawisko dotyka również Hiszpanię. Eksperci alarmują, że zakwit alg może rozprzestrzeniać się na całą linię brzegową Morza Śródziemnego w miarę nasilania się zmian klimatycznych. Wraz z ocieplaniem się klimatu, glony będą zyskiwać na sile i zajmować coraz większe obszary.

Czytaj też: Koniec koszmaru turystów w Świnoujściu. Zmiany od 30 czerwca

Gmina Lagoa w Portugalii wydała już dziesiątki tysięcy na sprzątanie plaży Carvoeiro z ton glonów. Jednakże takie działania są tymczasowe, a długoterminowe rozwiązanie wymaga dalszych badań.

Władze oraz eksperci muszą skoncentrować się na opracowaniu skutecznych strategii zarządzania tym problemem. Jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, turystyka na południowym wybrzeżu Portugalii może być poważnie zagrożona.

Źródło: portugalresident.com