Zakaz walizek na kółkach w turystycznym mieście. "To dopiero początek"
Planujesz wakacje w Dubrowniku? Zastanów się, w co zamierzasz się spakować. Jeszcze w tym roku miasto chce wprowadzić zakaz poruszania się z walizkami po historycznym centrum.
Chorwacja to w sezonie turystycznym jedno z najbardziej zatłoczonych miejsc w Europie.
Zakaz walizek w Dubrowniku
Choć z turystyki płynie dla kraju dużo dobrego, to mieszkańcy bywają także zmęczeni problemami, które generuje. W Dubrowniku walizki na kółkach, używane przez przyjeżdżających do miasta turystów, zaczęły męczyć mieszkańców na tyle, że lokalne władze zapowiedziały poważne ograniczenia w tym temacie.
Burmistrz Dubrownika, Mato Franković stwierdził, że turystom można zakazać przewożenia walizek na kółkach ze względu na hałas, jaki powodują one na brukowanych ulicach.
W nowym systemie, który obowiązywać miałby od listopada, turyści zostawialiby walizki tuż przed wejściem na starówkę. Zakaz ma powstać z uwagi na mieszkańców, którzy skarżyli się na odgłosy generowane przez turystów przemierzających ulice z walizkami w środku nocy.
Opłaty za przewiezienie walizki
Samo pozostawienie walizki przed starówką to nie wszystko. Turyści, którzy do swojego zakwaterowania będą musieli przejść przez zamknięty teren starówki, zmuszeni będą do uiszczenia specjalnej opłaty za dostarczenie bagażu do miejsca docelowego.
Jak zapowiedział burmistrz miasta Mato Franković, "to dopiero początek". Docelowo powstać ma centrum logistyczne na terenie lotniska, z którego wszystkie bagaże będą przewożone bezpośrednio pod adresy gości.
Czytaj także: Nietypowa trasa Kolei Dolnośląskich. Pojadą aż nad morze
Dubrownik zmęczony turystami?
Burmistrz miasta już od jakiegoś czasu podejmuje ruchy, które mają na celu utemperowanie podróżnych, przybywających do Dubrownika. Ostatnio na jego liście znalazł się słynny bar Cele, któremu na siedem dni odebrano możliwość obsługiwania gości na tarasie z powodu zbyt głośnej muzyki.
- Słuchaj, to nie jest kampania wyborcza. Naszemu miastu potrzebny jest porządek, a przecież odkąd zostałem burmistrzem, ciągle z kimś toczę wojnę. Trochę z pamiątkami, trochę z budowniczymi, trochę z restauratorami - powiedział burmistrz w rozmowie z chorwacką gazetą jutarnji.hr.
Jeśli plany dojdą do skutku, na jesieni turyści podróżujący z walizkami na kółkach będą musieli liczyć się z dodatkowymi kosztami.
Źródła: jutarnji.hr, express.co.uk