10 największych przekrętów turystycznych
Podróżowanie to przygoda, wypoczynek i niezapomniane przeżycia. Niestety to także okazja do bycia ofiarą oszustów, złodziei, a także własnej naiwności. Oto 10 najpopularniejszych przekrętów turystycznych.
Podróżowanie to przygoda, wypoczynek i niezapomniane przeżycia. Niestety to także okazja do bycia ofiarą oszustów, złodziei, a także własnej naiwności. Oto 10 najpopularniejszych przekrętów turystycznych.
Pojawiają się znikąd, otaczają autobus i informują, że tylko oni zajmują się obsługą turystyczną tej szczególnej wycieczki. Hotelowi natręci. Ani się obejrzymy, jak nasza walizka wyląduje w pobliskiej taksówce. Wtedy mamy do wyboru - dzwonić na policję albo pokornie podążyć za naciągaczem.
at/pw
2. Taksówkarz kreatywny
W wielu krajach taksówkarze są zobowiązani do instalowania taksometrów w swoich pojazdach. Nie zmienia to faktu, że turyści są często naciągani przez nieuczciwych kierowców. Przestawiony licznik, taryfa nocna zamiast dziennej, czy przymusowe zwiedzanie połowy miasta - któż z nas nie padł ofiarą taksówkarza - manipulatora?
3. Bankomat - pułapka
Przestępstwa przy bankomacie zdarzają się nie tylko w krajach Ameryki Środkowej, ale właśnie tam są najbardziej popularne. Wyrwanie karty do bankomatu i domaganie się PIN-u, kradzież pieniędzy wprost z ręki czy nawet żądanie wypłacenia większej kwoty mogą się przytrafić każdemu z nas. Szczególnie jeśli zdecydujemy się wybrać do bankomatu nocą.
4. Fałszywe pamiątki
Jeśli coś można wyprodukować, równie dobrze można to sfałszować. A jeśli coś jeszcze nie zostało podrobione, znaczy że nie było to warte zachodu. W Afryce i Azji możemy się natknąć na imitacje futer czy kości słoniowej. W Maroku podrabia się skamieliny, a w Mongolii kości dinozaurów. Na Kubie handluje się nieoryginalnymi cygarami, a na Jamajce - podróbkami rumu. Za to wszędzie na świecie można spotkać pirackie płyty i sztuczną biżuterię.
5. Imprezowe naciągaczki
To może zdarzyć się każdemu młodemu turyście płci męskiej. Piękne dziewczyny zapraszają do pubu, zamawiają drinki, impreza się kreci, a potem towarzyszki zabawy nagle znikają. Turysta zostaje nie tylko z kacem, ale i z pokaźnym rachunkiem do zapłacenia.
6. Szpieg w komputerze
Jedną z bardziej niebezpiecznych czynności w czasie urlopu jest korzystanie z usług bankowych w kafejkach internetowych. Oprogramowanie szpiegowskie instalowane przez oszustów komputerowych może spowodować, że w połowie wakacji nagle obudzimy się z kompletnie wyczyszczonym kontem bankowym.
7. Gangi żebraków
Jest to najstarsza forma naciągactwa znana podróżniczemu światu. Szef gangu rekrutuje dzieci, osoby starsze czy niepełnosprawne. Mają wzbudzać litość i wyłudzać pieniądze od turystów. Żebracy często są formą odwrócenia uwagi od polujących kieszonkowców.
8. Dokumenty zawsze pod ręką
W wielu krajach noszenie przy sobie dowodu tożsamości ze zdjęciem jest obowiązkowe. Turyści często o tym zapominają zostawiając swoje dokumenty w hotelu. Z tego też powodu mogą paść ofiarą fałszywych lub skorumpowanych policjantów żądających pieniędzy "do ręki" za takowe niedopatrzenie.
9. Dolary u konika
Pomimo powszechnej obecności kart kredytowych i bankomatów, wielu turystów wciąż wymienia walutę u "koników", bezpośrednio na ulicy. Skutkiem takiego niefrasobliwego zachowania może być utrata naszych pieniędzy, a jedyne co zyskamy to plik pociętych gazet.
10. Na wakacje dom kupię
Działalność jeszcze mało popularna w Polsce, tzw. timeshare [time - czas, share - dzielić] polegająca na kupnie w pełni wyposażonego domu [na kilka lat lub na zawsze] za minimalną kwotę. Kupujący może korzystać z posesji przez kilka tygodni w roku. Istnieje te ż możliwość wymiany na domy z innym użytkownikiem systemu. Problem polega na tym, że czasem tego typu firmy znikają z dnia na dzień. A wraz z nimi nasze zainwestowane pieniądze.
at/pw